NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P

Paula

I jak ? co tam po treningu??? MOże masz fotki? CZEKAMY Tongue out (1)

Gerwia

No wlasnie Telka czekamy na foty Very Happy

=Telka=

Spox, spox, fot narazie nie mam, po szkoleniu- jest cool! Naprawdę, gdyby nie to, że Bos ciagle ciągnął do mamy byłoby ok.

To jego pierwsza lekcja, więc wybaczam mu Very Happy

. Jest naprawde spoko, instruktorka b. miła, sama ma owczarka belgijskiego-malinoisa. Ludzi jest tak średnio, na zajeciach dominują borderki, briardy (!), pudle, jest nawet jeden kerry blue terier, są dwa kundelki i 2 laby. Wiem, że Bosman nie osiągnie lekkości borderka czy jego zwinności, ale postaramy sie dojsc do "naszej" perfekcji. Very Happy

Pozdro !

Gerwia

No to w sumie ladnie mu poszlo..... Smile

Napisz czego się nauczył z czym mial problemy i kiedy nastepne zajecia Very Happy

Borderek

Napisz jak nazywa się trenerka i klub(chyba,że ja czegoś nie doczytałam). To,że ciagle uciekał do Twojej mamy jest normalne i chyba lepiej jak byś jeździła z psiakiem sama. Fajnie,ze Wam się podobało.

Pierniczek

albo na poczatku niech mama sie odsuwa gdzies zeby peis jej nie widzial...a potem widownia sie przyda zeby nie mial stresow jka bedziecie startowac na zawodach Wink

a co do treningow to gdzie wy trenujecie? w jakiej miejscowosci bo chyba nie doczytalam...?

=Telka=

Ja jestem z Wrocławia. Trenujemy na Partynicach w klubie DeLuks. Następne zajęcie w poniedziałek [dopiero!]. Musze sie pochwalić, bo przeszedł tunel na pierwszych zajęciach ! Narazie boi sie huśtawki i kładki.

Borderek

A czyli u pani Beatki?

Pierniczek

no to moje gratulacje! bo ja martwie sie ze jak (moze) pojade do Pauli i Gerwii to Sara bedzie mala sie wejsc do tunelu... a co do hustawki i kladki to chyba normalne bo to tak wysoko a w drugim przypadku niestaly grunt pod nogami Wink

=Telka=

Hehe... wczoraj drugie zajęcie i z "lekką" pomocą przeszedł huśtawkę Laughing

. Zaczął przechodził kółko, były podchody do kładki! A fot jeszcze nie mam! Kurka zapommniałam znów cyfraka. A i nie ciągnął tak do mamy, szliśmy do niej tylko gdy skończyły sie smakołyki. Terez jestem chora (nie po agility) kaszle i siedze w domu i ogólnie sie nudze... bleeeh!

Diancia

hejo, a pekińczyk to może skakac????

Paula

pekińczyk? hmm... to psy o takiej speceficznej budowie i nie wiem czy mu to nie zaszkodzi

Monika

może

a co to!
jamnik skacze, rottweiler, parsonka z chorym kręgosłupem Rolling Eyes

a pekińczyk by nie mógł? Very Happy

Asti

No właśnie. Tylko trzeba mieć dużo cierpliwości, bo pekińczyki nie mają zbyt uległego charakteru... Nie można raczej liczyć na niesmaowitą szybkość i wysokie przeszkody (jak na pekińczyka) i co ja wiem - one podobno dużo ważą jak na swój wzrost, więc najlepszy do agility będzie pekińczyk zdyscyplinowany i lubiący biegać (a one według opisu zadowalają się krótkim spacerem).

Paula

wiecie zależy jaki to pekińczyk... Bo są takie przesadnie rasowe to te nawet pewnie biegać nie mogą, ale takie "zwykłe" może nawet trochę "miesznięte" to pewnie jakoś sobie dadzą radę Smile

Agata czy mogę prić żebyś troszkę zmniejszyła avatar? Bo strona się przez totrochę rozciąg..... Może załadować na imageshack zaznaczając "resize image" wybierając rozmiar na avatar Smile