Forum NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P Strona Główna NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P
Tylko dla zapalonych psiarzy...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Fiona się mnie nie słucha...
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P Strona Główna -> Nauka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
~FiFi~
Klasa "A2" - już coś osiągnął
Klasa


Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: to pytanie???
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:25, 11 Kwi 2009    Temat postu: Fiona się mnie nie słucha...

Mam taki problem.
Może najpierw swojego psiaka opisze Wink
Fiona to suczka Golden retriever. Ma 5 lat. Umie różne komendy takie jak: noga, leżeć, do mnie, siad, wstań, poproś, podaj łapę i hop(to chyba wszystkie).
No więc tak. Teraz jak jest ciepło(jak zimno to też ale rzadziej) wychodzę z nią na około 2 godzinne spacery. Wszystko fajnie. Puszczam ją ona obwąchuje wszystko co się da, ale gdy ją wołam olewa mnie. Dopiero gdy krzyknę grubszym tonem to ona idzie tyle, że zaczyna się kulić. Ale muszę tak robić bo inaczej nic z mojego wołania sobie nie robi. Kiedyś jak była młodsza to przylatywała na jedno słowo. A teraz?? Przecież ona jest młoda. 5 lat to średni wiek. Jest pazerna na smakołyki. Wszystko dla nich zrobi. Tylko jak pokazuje jej smakołyka to ona po za nim świata nie widzi. Czasem skaczemy i ona właduje się prosto w przeszkodę, bo zapatrzona jest w smakołyka.
To chyba wszystko Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Psikut_agilitydog
Klasa "A1" - zarażony pasją agility
Klasa


Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zabrze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:00, 11 Kwi 2009    Temat postu:

Myślę że w domu powinnaś nakręcać psa np. na zabawkę a w czasie gdy jest najlepsza zabawa chować zabawke Na dworze pokazać psinie co masz ciekawego to powinna wrócić za każdym razem gdy tylko wroci to smakolyk albo chwilka zabawy u mnie działa xD Życze powodzenia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
~FiFi~
Klasa "A2" - już coś osiągnął
Klasa


Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: to pytanie???
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:34, 11 Kwi 2009    Temat postu:

To w sumie dobry pomysł, ale nie dawno wróciłam ze spaceru. A jak na nim byłam to wyciągnęłam smakołyk i ją wołałam, a ta mnie olała. Zaczęłam ją wołać i wołać. Dopiero powoli podeszła i z uśmiechem na mordce dziabnęła smakołyk
Wkurza mnie ona czasem(ale ją kocham). Jeszcze jest strasznym flegmatykiem.
Ale nie zamierzam się poddawać Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Podhalanka
Banned!
Banned!


Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 1216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Tarnów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:06, 11 Kwi 2009    Temat postu:

ale podeszła i tak czy siak powinnaś ją zawsze chwalić Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anulka
Klasa "0" - początkujący
Klasa


Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:56, 12 Kwi 2009    Temat postu:

A powiedz, jak ją wołasz. Zapewne stoisz w miejscu lub wolno podchodzisz do niej. W ten sposób masz małe szanse na powodzenie. Lepiej zawołaj ją (entuzjastycznie, piskliwym głosem) i zacznij jej uciekać, entuzjastycznie nawołując. Jak podbiegnie to daj jej smaczka i gorąco pochwal. Przywołąnie możecie też ćwiczyć na długiej 10m lince, gdy odchodzi, zawołaj ją, jeśli nie zareaguje to szarpnij (NIE ciągnij!) i odbiegaj w drugą stronę, gdy przyjdzie daj smaczka i mocno pochwal.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
~FiFi~
Klasa "A2" - już coś osiągnął
Klasa


Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: to pytanie???
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:37, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Dzisiaj zaczęłam piszczeć, klaskać, i tak trochę zachowywać się jak głupia Very Happy
No i trochę lepiej podchodziła, tylko, że nie odbiegałam i jak już przyszła to ją bardzo chwaliłam Wink Ale muszę popróbować. Jeszcze pominę fakt, że dla niej parę skoków to jest takie męczące, że szok...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Podhalanka
Banned!
Banned!


Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 1216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Tarnów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:18, 12 Kwi 2009    Temat postu:

~FiFi~ to skoro dla niej skoki są męczące to widocznie nie jest nakręcona na agility...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anulka
Klasa "0" - początkujący
Klasa


Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:04, 12 Kwi 2009    Temat postu:

W przywołaniu trzeba właśnie wykorzystać naturalną skłonnośpsa do pogoni za poruszającymi się obiektami, dlatego jeśli biegniemy to pies zwróci na nas uwagę niż jakbyśmy stali. A co do skakania to najpierw trzeba zacząć od podstawowej umiejętności motywowania psa a potem powinno pójść już dobrze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
~FiFi~
Klasa "A2" - już coś osiągnął
Klasa


Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: to pytanie???
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 6:38, 15 Kwi 2009    Temat postu:

właśnie jak z nią skacze to staram się nawet jak zrzuci ją nagradzać. Kiedyś jak była młodsza to, się mnie słuchała i pięknie skakała, a teraz?? Nie wiem co jest granę?!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Podhalanka
Banned!
Banned!


Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 1216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Tarnów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:26, 15 Kwi 2009    Temat postu:

~FiFi~ jak jej nie nauczysz posłuszeństwa to możesz sobie pomarzyć o skakaniu ,chyba ,że na smyczy co jest okropne i mam nadzieję ,że na smyczy nie skaczecie....
mój pies jak był młodszy też mnie słuchał ,potem miałam problemy ,a teraz jesteśmy w 75% zgrani Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
~FiFi~
Klasa "A2" - już coś osiągnął
Klasa


Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: to pytanie???
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:47, 15 Kwi 2009    Temat postu:

W życiu!! Nie lubię jej trzymać na smyczy jak skacze. Najlepsze jest to, że ona podejdzie, ale po długich namowach i nie przybiega szczęśliwa, tylko truchtem i z normalnym wyrazem twarzy.
Ech.. che mamę namówić na kupno Bordera ale mówi, że nie ma kasy. Takie pytanko nie na temat. Czy bordzie są wymagające i kosztowne?? I ile kosztuje kupno takiego cuda xD Sory, że piszę tutaj Neutral
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Podhalanka
Banned!
Banned!


Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 1216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Tarnów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:16, 15 Kwi 2009    Temat postu:

~FiFi~ myślisz ,że kupując bordera Twój pies zacznie Cię słuchać Question ..... Border potrzebuje dużo ruchu ,miłości i odpowiedniego opiekuna , nie musisz kupować z rodowodem (ok. 1500 zł) tylko adoptować, jest tyle bid na forum border collie www.bordercollie.fora.pl
zajrzyj tam ,może znajdziesz jakiegoś miśka ,ale najpierw polecam nauczyć Twoją sunię ,bo psiak ,który przyjedzie do Ciebie może brać przykład ze starszego psa ,a wtedy będzie Ci trudno nauczyć oba psy odpowiedniego zachowania.....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
~FiFi~
Klasa "A2" - już coś osiągnął
Klasa


Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: to pytanie???
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:01, 15 Kwi 2009    Temat postu:

Nie dopuszczam myśli, że kupując bordzia Fiona będzie mnie słuchać. Ja tylko chcę psa, z którym w agility będę mogła startować, bo z fifą to nie realne.Oczywiście go kochać jak Fionę. Z nią codziennie się bawię i wychodzę na spacery i staram się uczyć ją nowych rzeczy. Ona jest mądra, ale z lenistwem się nie wygra Wink
Myślałam właśnie o adopcji, lecz mama nie chce słyszeć o drugim psie. Codziennie próbuję z nią rozmawiać(problemy z wyjazdem, karma, szczepienia) echh..
W mur myślisz, że jak jej będę mówić, że będę z kieszonkowych jej dawać na nigo karmę to się zgodzi?!(sorki, że tak zadręczam) Embarassed dziękuje za wszystko!! Smile


Ostatnio zmieniony przez ~FiFi~ dnia Śro 21:03, 15 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chamsti
Klasa "A3" - Kujon Agility
Klasa


Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 21:27, 15 Kwi 2009    Temat postu:

masz na tyle wysokie kieszonkowe, żeby dawać około 150zł miesięcznie? Poza tym, pies to na prawdę duży wydatek, a trzeba mieć zawsze coś "na czarną godzinę", jakby np trzeba było za weta zapłacić. Łatwo jest powiedzieć, że się będzie za niego płaciło, z wykonaniem o wiele gorzej. Do karmy dochodzą ewentualne gryzaki, zabawki, no i jeżeli chcesz trenować agility - to opłaty za trening.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szilkowa
Klasa "A2" - już coś osiągnął
Klasa


Dołączył: 28 Wrz 2008
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Okolice Gorzowa Wlkp, Szczecina
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:26, 16 Kwi 2009    Temat postu:

Ludzie nadal są nie odpowiedzialni i bez myślni Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P Strona Główna -> Nauka Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin