NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P

~FiFi~

Jak nauczyć Fiony aportu ?!
Rzucam jej patyka, ona po niego leci, chwyta na chwile, zrobi z nim dwa kroki, wypluwa go i zaczyna sobie węszyć .
A jak spróbuję ją zawołać to wypluwa patyka i do mnie leci.
Nie wiem co zrobić, żeby ona nie puszczała tego patyka i mi przynosiła.
I jeszcze jedno.
Jak ją nauczyć siedzenia przy mnie i dopiero jak patyk spadnie to lecenia po niego?
Bo jak ja zrobię zamach to ona leci do przodu i potem nie wie gdzie on upadł.
Próbowałam jej kazać siedzieć, ale bez skutku, bo od razu tyłek podnosiła.
HELP

Axisss

spokojnie! po kolei... najpierw naucz żeby łapała aport trzymany przez ciebie w zęby, potem podawania czyli: dajesz jej aport jak go złapie to ty puszczasz i czekasz aż wciśnie ci go w rękę i to nagradzasz, w ten sposób złapie że niema nagrody dopóki nie poda ci zabawki. Potem upuszczasz aport i czekasz aż go podniesie i ci poda, potem rzucasz kawałek dalej i tak powoli wypracujesz przynoszenie do ręki. oddzielnie ćwicz zostawanie (choć zanim zaczniesz komendę zostań... radziłabym popracować nad skupianiem się na tobie, bo wiem że macie z tym problem, weź pod uwagę że czekanie aż ty pozwolisz pobiec jest raczej dla psa nudne...) potem połącz komendę zostań z przynoszniem rzuconego aportu. Wszystko powoli i stopniowo.

~FiFi~

Dzięki ! Jak w najbliższym czasie będę z nią na spacerze, to spróbujemy tak zrobić. Ale dopiero jak będzie ładna pogoda, bo dziś jest straszne wiatrzysko i będzie deszcz padał...

Jeszcze jest taka stronka. Wczoraj ją znalazłam po założeniu tego tematu.
Szkolenie metodą klikerową. Mam w domu kliker i od paru dni próbuję jej pokazać, że kliker to nagroda(klikam i daje smaka równocześnie).
[link widoczny dla zalogowanych]
Dzisiaj uczę ją targetowania i jak się tego nauczy to zaczniemy uczyć się tej uwagi.

Kasiunia:)

Ja jeszcze dodam, że aport powinien być dla psa atrakcyjny. Zwykły patyk puszcza, bo jest wiele ciekawszych dla niej rzeczy. Proponuję kupić jakiegoś koziołka, piłeczkę albo nawet zawiązać kilka supełków na zwykłym grubym sznurku. Ta zabawka nie powinna być dostępna dla psa non stop, tylko wtedy kiedy Ty sie z nią bawisz. Najpierw można się z psem tą zabawką szarpać, potem lekko rzucać, bo pies będzie się chciał poszarpać i Ci zabawkę przyniesie. Nagród można nie dawać, żeby pies był zainteresowany zabawką, co będzie dla niego najlepszą nagrodą. Jeśli nie chce przynosić, to znaczy, że nie jest wystrczająco nakręcony na zabawkę. Nie przynosi - nie ma zabawy - zabierasz zabawkę. Dla lepszego efektu proponuję bawić sie z nią tą zabawką raz na 2 dni, a nawet czasami można zrobić dłuższą przerwę.
Życzę powodzenia. Widzę, że już kilka dni minęło od Twojego postu, więc zapytam się jak idzie nauka??
Pozdrawiam

Psikut_agilitydog

KAsiunia dobrze mowi.. xd podala dobry sposob. i jeszcze jedno zacznij aportowanie w domu