Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zakla Klasa "A2" - już coś osiągnął

Dołączył: 20 Lut 2006 Posty: 539 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: prawieWarszawa
|
Wysłany: Nie 20:31, 04 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Jak nic nie pomagalo, to klikalam mu branie do pyska, potem lapanie, podnoszenie z ziemi bez uzycia lap, wyskoki itd. Ale teraz juz nie uzywam. W sumie jak zaczal lapac sam z siebie to przestalam klikac, tylko co druga sesje robie z nagradzaniem jedzeniem  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Borderek Klasa "A3" - Kujon Agility

Dołączył: 04 Sty 2006 Posty: 1231 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 16:14, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Co prawda ja też używam klikera,ale mam psa,który chętnie aportuje i biega za wszystkim co się da(papierek,trawka,szyszka). Napoczątku karmiłam Mike z frisbee,potem nakręcałam ją przez uciekanie,machanie jej tym przed nosem,przeciąganie się talerzykiem. Potem puszczałąm rolerki,łapanie talerza z ręki,ale zawsze kończyłam zabawę zanim zdązyła się znudzić. Dopiero jak dostawała szału na widok frisbee robiłam z nią rzuty i inne rzeczy. Aktualnie na widok sitko-softa szczeka i próbuje mi go zabrać,na widok naszych nowych frisbee jeszcze tak się nie zachowuje i zdecydowanie woli softa. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Guciek Administrator

Dołączył: 09 Sty 2006 Posty: 5338 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Białobrzegi-Falęcice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:01, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
takie cosik znalazłam  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tośka Klasa "A3" - Kujon Agility

Dołączył: 21 Lut 2006 Posty: 751 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 19:25, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Sofflite - najlepszy na początek. Ale na [link widoczny dla zalogowanych] kosztuje 25 złotych, a nie wzięte z kosmosu 42  |
|
Powrót do góry |
|
 |
mała&Sparky Pogromca Hopek :)

Dołączył: 03 Kwi 2006 Posty: 3700 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 19:39, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
tez zwróciłam uwagę na cenę... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Guciek Administrator

Dołączył: 09 Sty 2006 Posty: 5338 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Białobrzegi-Falęcice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:15, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
mnie tez przerazila ale sie meisiaca nie czeka narazie to my sie z Tośka freesbujemy takim czyms z pianki - i to jest okrągłe Tzn. ona sie boi jak coś nad nią leci, ale podbiega i łapie w ręce  |
|
Powrót do góry |
|
 |
zakla Klasa "A2" - już coś osiągnął

Dołączył: 20 Lut 2006 Posty: 539 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: prawieWarszawa
|
Wysłany: Pon 21:06, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
To puszczaj rollerki, bo sie nauczy najpierw zrzucac lapami a dopiero potem brac pyskiem. Moj mlody mieal taki nawyk  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Guciek Administrator

Dołączył: 09 Sty 2006 Posty: 5338 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Białobrzegi-Falęcice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:46, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
wiesz, pancia sie uczy rzutow a peis patrzy i jak jej talerz leci gdzie b. blisko to ona sie boi. Ale w rece jak mam to łapie w pysia, ale puszcza. |
|
Powrót do góry |
|
 |
mała&Sparky Pogromca Hopek :)

Dołączył: 03 Kwi 2006 Posty: 3700 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 14:05, 06 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
to może (jak już chyba ktoś napisał) spróbuj uciekać przed nią i machać talerzem przed nosem, a jak go weźmie do pyska to nagradzaj ją |
|
Powrót do góry |
|
 |
Borderek Klasa "A3" - Kujon Agility

Dołączył: 04 Sty 2006 Posty: 1231 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 16:39, 06 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Jak się uczysz rzutów to albo zamknij gdzieś psa albo każ mu siedzieć/warować w określonym miejscu,nie powinien wtedy biegać za talerzem. |
|
Powrót do góry |
|
 |
mała&Sparky Pogromca Hopek :)

Dołączył: 03 Kwi 2006 Posty: 3700 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 17:12, 06 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
najlepiej to wyciągnąć jakąś osobę, która ci bedzie ten talerz odrzucać, żebyś nie musiała biegać w te i z powrotem (u mnie tym nieszczęśnikiem stała się moja mama ), a psa przywiązać |
|
Powrót do góry |
|
 |
Guciek Administrator

Dołączył: 09 Sty 2006 Posty: 5338 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Białobrzegi-Falęcice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:30, 06 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
eee tam, jak sie naganiam za talerzem to schudne i tak za duzo waze bo 67-68 kg  |
|
Powrót do góry |
|
 |
mała&Sparky Pogromca Hopek :)

Dołączył: 03 Kwi 2006 Posty: 3700 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 17:35, 06 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
a ja wszystko co schudne nadrobie potem słodyczami ,bo po wysiłku zawsze mam zwiększone zapotrzebowanie na cukier
więc po co sobie życie utrudniać biegająć za talerzem  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Guciek Administrator

Dołączył: 09 Sty 2006 Posty: 5338 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Białobrzegi-Falęcice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:45, 06 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
ja rozumiem - zebys ty go w pysk łapała ale samym bieganiem sie zmeczyc?  |
|
Powrót do góry |
|
 |
mała&Sparky Pogromca Hopek :)

Dołączył: 03 Kwi 2006 Posty: 3700 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 18:00, 06 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
no a co ty myślałaś?
rzucasz kilkadziesią (no dobra, kilkadziesiąt to ja jeszcze nie rzucam ) metrów i potem musisz za tym biegać? nieee... lepiej rzucić to do kogo, kto ci potem odrzuci |
|
Powrót do góry |
|
 |
|