NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P

Paula

ja tam mam komarów tyle, że żadne inne mi niepotrzebne.... Smile

mała&Sparky

ja jestem chwilowo na dziłce, a tutaj tam meszki żrą, że mam dosyć Evil or Very Mad

... biednego Sparkula zwłaszcza wokół oczu i musze mu kupić obróżke przeciwowadową Wink

Guciek

ile toto kosztuje? bo mieszkam sobie na wsi i te muszki to podelstwo takie .... ja sie smaruje olejkiem waniliowym ale na psa przeciez tego nie wyleje !@

mała&Sparky

nie mam pojęcia ile to kosztuje, wiem że ma być to obroża firmy Bayer

Guciek

pomecze babke w zoologiku. a daje ona cos?

mała&Sparky

nie próbowałąm, ale polecił mi weterynarz

Saba

No więc w Słowacji było super, może dla tego że nie miałam najmniejszych szans na wygraną, a może tam poprostu jest taka atmosfera, czułam sie jak na wakacjach z psem, gdzie przy okazji można przebiec sie po torze agility.
Zupęnie inny poziom (przynajmniej dla medium), w Polsce Saba jest w ścisłej czołówce a tam nie miałayśmy szans wygrać. Były owiele krutsze czasy standardowe. Saba z czystym przebiegiem miała aż 25 p. za czas, a widziałam po jej tempie że w polsce na 100% by sie w czasie zmieściła.
Tak wiec z czystym przebiegiem zdobyła ostatnie, chyba 12 miejsce.
Fiona biegała owiele ładniej niz na poprzednich zawodach i biorąc pod uwagą że tory byłu strasznie trudne to super sobie poradziłyśmy.
Nie wiem gdzie które miejsce zajełam, bo tak jak pisałam ort!/w ogóle nie czułam sie jak na zawodach. Poza tym tam były rozmaite konkuręcje i trudno było sie połapać.