NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P

Guciek

Mikołaja nie ma... a allegro jest! Chociaż czego mnie szkoła nauczy, a google nie wiedzą? Swoją drogą klatka też zbyt duża być nie może.

Kara - wix miała dla Rasty szmacianą, Hania dla Figla (a przynajmniej na treningach, nie byłam w pokoju) też miała szmacianą. Tu chodzi o to, żeby pies odpoczywał maksymalnie między treningami - bo to bardzo męczący wyjazd. Przy okazji chorni pokój Razz

Paula

Kara a Duke jest nauczony zostawac w klatce?
Jak nie to albo musisz mu to na 100% wpoić, albo zrezygnuj z materiałowej Wink

Moja padła ofiarą Weny i Manty i jest już zreperowana, ale w metalowej zawsze w domu pewniej.
Jak była w materiałowej to ja przychodze do domu, klatka zapięta, a pies lata pokoju (zrobiła artystyczna dziurkę Wink

)

Bonni

Jak Era jest agresywna to lepiej nie, bo z wściekłości mogła by rozszarpać materiał, czy zębami czy pazurami ale by dała rade...
Więc chyba zostaniemy przy metalowej Wink

Kara

Agata

Bonni - jeśli Era jest na tyle agresywna, że nie słucha i nie przychodzi na zawołanie, może zaatakować jakiegoś psa - to obóz raczej odradzam.

No, obozik był full wypas Wink

A co do klatek. Kulka była w transporterze. I jeśli myślicie, że Wasz pies zostaje super w klatce W DOMU, to najpierw spróbujcie jak to wygląda w innym miejscu. Ja sądziłam, że Kulka potrafi zostawać cicho, ale na obozie kiedy ją zamknęłam i wyszłam z pokoju od razu zaczynała swoje arie... I szczekała, szczekała, szczekała... A jak jej nie zamknęłam to sobie skakała z jednego łóżka na drugie (były cztery wzdłuż ściany). No to znowu do transportera i psa zapychałam Denta Stixem.
Radzę się zabezpieczyć na takie wypadki Laughing

Sable

Ja się zastanawiam nad obozikami Wink

ALPIowski zaliczymy na pewno, bo tam się nie da nie wrócić i nie zaliczyć zajęć agility, frisbee, obedience, tropienia, konnych wycieczek, kąpieli z psami w Pijawie, kajakowego spływu i zjazdu na linach z mostu, kajakowania z Jimem, wycieczki na Litwę i do aquaparku... Ach jak ja tęsknię za tymi przygodami ;(

Może wybierzemy się na jakiś jeszcze. Ale to może Wink

Żal mi, że nikt z was się nie wybiera do nas ... tak chciałabym spędzić trochę czasu z waszymi 'potworami' Wink

Mam dość gapienia się na foty -_-

Szyszka

Na razie niestety nie mogę myśleć o cavanowskim obozie bo nie wiem czy rodzice pozwolą kontynuować naukę. Dlaczego? Bo zwykle na wiosnę w weekendy jeździmy na działkę na mazury.... Chociaż ja mam tą działke głęboko w doopie i oni doskonale o tym wiedzą to i tak nie wiem jak to będzie... Ok może przesadziłam. Lubie tam jeździć. Ale nie co tydzień.... To jest dla męczące- 250 km w jedną stronę żeby spać na działce... A dla Balbiny jeszcze bardziej gdyż ma/miała chorobę lokomocyjną. Teraz już rzadziej ale i tak to sie zdarza... A po za tym. Chyba każdy lubi spędzać czas z przyjaciółmi. A najlepsze dni na to to właśnie weekendy. Tylko teraz się zastanawiam po co to tłumaczę, ale w końcu musiałam sie wygadać. A komu innemu miałam to zrobić jak nie agilitomaniakom Smile

I żeby nie było takiego bardzo strasznego offa to na dobrą sprawę jesteśmy na 100% na jednym turnusie Smile

Kara

Teraz dylemat jaka klatke kupić ja osobiście wolę z materiału bo na wystawy mi się przyda i jest lżejsza, a tam pies nie siedzi godzinami w klatce, a na obozie to by musiał ale jak ja np. wezme metalowa klatke na oboz w pociagu Laughing

Ale całkiem dobry pomysł z klatkami na taki obóz

Monika

poczytaj tutaj o klatkach, może Ci pomoże ten wątek
http://www.agility.fora.pl/pomoc,4/klatka-dla-psa-po-co-jaka-wybrac,373.html

Szyszka

Paula

Ale masz mniejszego psa niż Kara, taki Duke to moze cielskiem staranow klateczkę Very Happy

bzikowa

My napewno na Cavanowski jedziemy Very Happy

Tegoroczny był genialny!
Na FORT nie wiem czy pojedziemy chociaż raczej nie - wolę kameralne obozy Cool

Bonni, jeśli chodzi o agresję to taki obóz wg mnie będzie bardzo przydatny w socjalizacji. Ale przedewszystkim ucz Erę skupiania na Tobie uwagi, nakręcaj na smaczki/zabawki/piłki żeby kojarzyła to wszystko z Twoją osobą. Dużo pracy będzie ale wkrótce zobaczysz efekty.
No i polecam kliker oczywiście Laughing

Co do tych klatek to z pewnością bardzo przydają się na obozie i polecam zakup. My mieliśmy materiałową, była genialna (dopóki nie została skonsumowana przez gryzonie)
Teraz kupię Bzisławowi pewnie plastykowy kennel chociaż jest dużo mniej wygodny w transporcie niz materiałowy. Postaram się więc o obie wersje. Wink

Polna

Cavano to podstawa!

bedzix

a! widziałam wczoraj klateczkę.. duża dziura. współczuje.. My napewno jedziemy na obóz z Fortem.. raczej na 2 turnusy..

Kara