NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P

Szilkowa

No więc mam problem bo nie wiem którą rasy wybrać.
Nie wiem czy lepszy Border czy Aussie ?
Obydwie rasy tak samo mi się podobają. Następnego psiaka chcę do sportu ( głównie agility i frisbee ale inne też Wink

)

Może mi doradzicie którą rasę lepiej wybrać ? Wiem że obydwie rasy są bardzo wymagające.

Jeżeli zły wątek proszę o przeniesienie Wink

M&T

No jeśli chodzi o predyspozycje do sportów to wydaje mi się, że zdecydowanie prowadzi border Wink

Jednak musisz też spojrzeć na wymagania rasy, jej charakter itp Wink

Do frisbee też chyba border lepszy, bo szybszy i skoczniejszy Wink

Ale niestety nie znam się na tyle na tych rasach, żeby powiedzieć ci szczegółowo o ich charakterach, myślę, że najbardziej pomogą ci właściciele psiaków tych ras Wink

W każdym razie ja bym obstawiała borderka Very Happy

marcjaszka & Figo

Do frisbee raczej wybrałabym aussie - ze względu na naturalne lądowanie, łuk w powietrzu Wink

Guciek

A ja bym wzięła tollera Cool

Tak na serio - najlepiej niech się wypowiedzą właściciele psów akurat tych ras - wymienią wszystkie za i przeciw, podpowiedzą.

Ale jakbym miała wybór taki, to bym wzięła bordera Razz

wcale nie dlatego, że panuje opinia, iż border to idealny pies sportowy Wink

Tośka

Dość długo wahałam się między aussie i borderem, ostatecznie wybierając australijczyka. Dlaczego? Z kilku względów:

1) chciałam mieć psa z przełącznikiem "on/off". Takiego, który zawsze i wszędzie chciał ze mną pracować, ale jednocześnie nie będzie fruwał po ścianach, gdy nie będę miała czasu trenować z nim przez dwa dni z rzędu;

2) aussie bardziej podobają mi się wizualnie. Dodam, że lubię aussie "szczurzaste", z linii versatile i working, a nie podobają mi się mocne i ofutrzone z linii show;

3) aussie są bardziej psie i jak się na coś patrzą, to patrzą, a nie się czają Wink

4) bałam się borderowej hiperaktywności, nerwowości i chęci pasienia.

5) nie wiedziałam na jakim sporcie się skupię (obedience, agility, frisbee), dlatego chciałam psa wszechstronnego. Frustrowałoby mnie pasienie hopek.

EDIT:
Tak sobie myślę, że dosyć często porównuje się aussie i bordery. Wynika to pewnie z tego, że obie rasy są do siebie nieco wizualnie podobne, natomiast porównywanie ich ze sobą ma tyle sensu, co porównywanie borderów do belgów czy kelpiaków. Te rasy (mam na myśli aussie i bordery) są od siebie tak naprawdę mega różne.

Najlepsze wyjście - poznać kilka aussie i kilka borderów i na tej podstawie zdecydować co i dlaczego w której rasie bardziej pociąga.

Szilkowa

Bardzo dziękuję za wypowiedzi Smile

Guciek - z początku też myślałam o tollerze ( jestem również wielką fanką Rudych a gdy poznałam Duckiego Madzi to już całkowicie Cool

) ale jednak z niego zrezygnowałam Wink

Tośka - wielkie dzięki za wypowiedź ! Smile

Z tego co piszesz to wychodzi że lepszy był by dla mnie Aussie ale ta ciągła chęć do pracy Borderów pociąga mnie do nich.
Ale trochę obawiam się chęci pasienia.

''''''2) aussie bardziej podobają mi się wizualnie. Dodam, że lubię aussie "szczurzaste", z linii versatile i working, a nie podobają mi się mocne i ofutrzone z linii show'''''''''''''

Mi jeżeli chodzi o wygląd wizualny to tak samo mi się podobają Wink

Ale jeżeli bym wybrała Aussie to z pewnością nie showa ( futrzaka to ja już mam Wink

)

Będę starała się na wystawach , pokazach poznać jak najwięcej tych psiaków Smile

Bardzo żałuję że nie będę mogła być na semi z Frisbee w Szczecinie a za pewne będą tam te rasy. Sad

Tośka

Nie sugeruj się mocno tym, co piszę. Sama to sprawdź! Wink

Słowo odnośnie pasienia - Loca też pasie. Tylko że ona pasie po ozikowemu - z dopadaniem blisko "ofiary", szczypaniem za tylne łapy, ciągnięciem za ogon. Całe szczęście hopki nie mają ani tylnych łap, ani ogona Wink

Jeżeli mogę Ci doradzić w kwestii poznawania psów obu ras - wystawy to nie najlepsza do tego okazja. Zdecydowanie lepiej gdybyś miała okazję umówić się z właścicielami owych psów na spacer i móc poobserwować jak psiaki zachowują się "na co dzień".

Gwoli rudasów - też jestem wielką fanką tollerów. Świetna rasa, na szczęście nie doceniana.

Paula

Ja też sie zastanawiałam i mam bordera Razz

Nie żałuję, a raczej się cieszę Wink

Ale mi odpowiada mój 'świrnięty' pies z całym zapleczem wad i zalet Very Happy

Tośka dobrze radzi - najlepiej jak poznasz obie rasy, bo tak to niby nadają się obie, obie mają predyspozycje, ale różni je takie 'coś' Razz

i teraz tylko od Ciebie zalezy, którego potworka wolisz Wink

Szilkowa

Muszę jeszcze więcej poczytać i poznać jak najwięcej tych psiaków Smile

Nie długo będę jechać do hodowli Aussie później będę chciała spotkać się z właścicielami borderów Smile

Mam nadzieje że to jakoś mi pomoże w wybraniu rasy, choć do kupna psiaka jeszcze sporo czasu Wink

OlaAB

rozśmiesza mnie, że główną wadą u borderów jest pasienie Wink

chyba troche przesadzacie z tym Cool

, nie każdy border będzie pasł (zakładam takie, które nie mają rozbudzanego instynktu, są od małego prowadzone jak "normalne" psy)
a i pasący, jeżeli będzie dobrze prowadzony to w innych dyscyplinach też się spełni...

patrząc na ilości borderów na zawodach (różne dyscypliny ) to jakoś nie widać aby pasły hopki, talerze, czy piłki Laughing

- to by dopiero był ubaw

co do czajeniam to taki jest styl bordera, to tak samo można porównywać szczekanie ozzika przy pasieniu i ciszę bordera Cool

uważam, że obydwie rasy są super!
a wybór konkretnej to tylko własne upodobania właściciela (tak jak niektórzy lubią krótkowłose psy a inni (jak ja) nie mogą żyć bez kudełków)

Tośka

Szilkowa

Ja nie twierdzę że pasienie jest ich główną wadą Wink

Tylko ze się trochę obawiam tego Wink

OlaAB

chodzi mi o to, że przeceniacie to dążenie do pasienia u bordków Wink

wystarczy nie pokazywać psu owiec - nie rozbudzać instynktu, korygować chęć pasienia samochodów, ptaków... za młodu, przerzucać wszystko na zabawę piłeczką i aport i pies nie będzie pasł.

ale tak naprawdę to dotyczy również ozzików Very Happy

Agata

Z pasieniem, czajeniem różnie bywa Laughing

I uważam, że obawiać się można, bo jeżeli bordera (takiego lubiącego sobie popaść byle co Wink

) odpowiednio się nie poprowadzi to może być problem.

Przed wzięciem Nex dla mnie różnica między BC a aussie była dla mnie nieznaczna, ale wybrałam bordery, bo w tej rasie jestem zakochana po uszy Wink

Teraz różnica między tymi rasami dla mnie jest bardzo duża.

Co do włącznika on/off - trochę obawiałam się, że nie podołam borderowej aktywności. Ale Nex pod tym względem to ideał. Nawet jeśli nie mam dla niej zbyt wiele czasu to nie skacze po ścianach. W domu ładnie się wycisza, jeśli przez dłuższy czas się nią nie zajmuję to przynosi piłkę. Wystarczy chwilka, a mogę sobie bordera 'włączyć' Wink

Na dworze szaleje.

Poza tym, że BC są inteligentne, szybkie, szalone, chętne do pracy, podobają mi się z wyglądu Smile

Ale wolę te lżejsze, łyse Wink

Myślę, że tu raczej nie ma co doradzać, bo każdy ma swoją opinię nt. rasy. Dobrze by było, gdybyś mogła zobaczyć parę egzemplarzy każdej z ras i wtedy stwierdziła, która trafi pod Twój dach Smile

Szilkowa

W mojej okolicy o np. owce trudno Laughing

Przed obozem ( Wandrysowym na którym byłam z Szilą ) już w tedy myślałam o Borderze albo Aussie i gdy zobaczyłam że takie cudo również było myślałam że oszaleje z radości Very Happy

Ale jednak po kilku dniach psiak (Luka) zaczęła byś agresywna do wszystkich psów, jeżeli jechał jakiś samochód próbowała się wyrwać i chciała go zagonić przejawiała nawet agresję do ludzi

raz też wyrwała się właścicielce , wybiegła z placu i zaczęła gonić za samochodem. I powiem że nawet przez chwilę zaczęłam myśleć że jednak sobie odpuszczę BC. Ale jak się później okazało pies nie był w ogóle socjalizowany z innymi psami, i jego właścicielką była 12- latka ( rodzice mieli dosłownie w 4 literach psa Rolling Eyes

) która nie umiała sobie z nią poradzić i nad nią zapanować. Ale po krótkim czasie znów wróciła do mnie passa do Borderków Wink

Aussie to niestety nie widziałam dużo na żywo i nie miałam okazji porozmawiać z właścicielami ale w następną niedzielę jadę z rodzicami do hodowli Ozików Smile