NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P

Szyszka

Tylko żeby pies na tym nie ucierpiał....

Gosia

No właśnie uczyć się może nawet na błędach byle by to nie były błędy typu dysplazja u tego psiaka za parę miesięcy... I jak już ktoś (chyba Bonni) pisała: agility nie polega na przeciąganiu psa za smaczkiem przez hopkę... Ale filmiki też chętnie obejrzę, może to my się mylimy, i mamy przed sobą samoistny talent a nawet dwa (pańcia i piesek oczywiście) Laughing

(a teraz sobie o nas pomyśli że my jakieś takie snoby co to się obrażamy, bo jej zazdrościmy wygranej i jeszcze focha zrobi na nas Laughing

)

Hmm... nie jestem pewna, ale coś mi się kojarzy, że Ty masz tylko kilka hopek tak? Więc nawet, gdyby pies potrafił pokonać ich najtrudniejsze kombinacje to i tak to nie jest jeszcze agility, bo tor ma trochę więcej elementów (i śmię powątpiewać, że masz kompletny torek u siebie na podwórku i ukrywasz to przed nami w tajemnicy) a więc w chwili obecnej to nie kwalifikuje się to nawet do jumpingu Wink

Evanster

A ja czekam na filmik Laughing

Klaudia202

Już mnie zniechęciły ... a na zawodach niby gdzie się mamy kiedyś spotkać?? Przecież według was Fibi sie nie nadaje więc odpuscimy sobie a tor niech se stoi ..

Mamy takie przeszkody jak:
4 stacjonaty
opona
skok w dal
slalom
murek
tunel ( w trakcie robienia)
zamówiona deske na huśtawkę

Agata

Nie nie nadaje się - tylko jest za młoda. W zawodach można startować od 15 mies. w zerówkach i od 18 mies. w reszcie kategorii.

Fajnie, że masz przeszkody, fajnie, że uczysz psa. Ale nawet po wielu latach trenowania agility nadal są rzeczy, które trzeba dopracowywać. Ćwicz z umiarem, żeby nie zniechęcić, nie przemęczyć szczeniaka. Ustawiaj jej małe wysokości. Stopniowo zwiększaj wymagania.

Ja chętnie bym zobaczyła filmik z treningu Fibi Very Happy

Możesz taki zrobić? Smile

Klaudia202

Tak mogę . Ale dopiero gdy przyjdzie koleżanka bo sama sie nie nagram .

Agata

Super

To czekam

chamsti

też czekam Smile

a i wg mnie powinnaś zacząć od kładki, dopiero później huśtawka

Szilkowa

Tak z huśtawką u psów to idzie najtrudniej dlatego ja np. zostawiłam ją na koniec Wink

Czekamy na filmik Smile

Gosia

Wracając do zawodów miałam na myśli jakieś nieoficjalne czasami są takie szczeniaczkowe, młode wilczki itp. czyli np. same tunele i prościutkie. Nie wiem czy w tym roku jeszcze gdzieś takie będą, ale na takie Fifi można zapisać. No i sama potwierdziłaś, że tor niekompletny, chociaż pewnie niejeden i takiego by Ci pozazdrościł szczególnie Ci co nie mają dostępu do klubów i ćwiczą po domowemu (mi też by się przydał, gdybym miała gdzie go ustawić, ale na szczęście mam Sekcję i tam komplet przeszkód Very Happy

). A filmik chętnie obejrzę nawet, jeśli to nie będzie A3 Wink

Lubię popatrzeć na agilitujące psiaki Very Happy

I się tak łatwo nie zrażaj Wink

Jak w sporcie chce się coś osiągnąć to trzeba być upartym i nie można sobie tak łatwo odpuszczać. Zresztą zobaczysz, że z czasem będziecie sobie z Fifi radziły coraz lepiej.

Agata

W Czechach/Słowacji jest więcej zawodów dla szczeniąt.

Gosia

Ale nie każdy może sobie jechać za granicę, żeby z początkującym psem pobiegać, ja chociaż biegam już prawie rok (o matko! kiedy to zleciało!) to nawet w Polsce na zawody nie jeżdżę (kasy mało chociaż wszystko idzie na psa)...

Szilkowa

Agata

Jak tylko napisałam dla informacji Cool