NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P

Tośka · Wysłany: Śro 18:10, 15 Mar 2006 Temat postu:

Jeśli tylko masz odpowiednie żarełko w ręku i odpowiednio poprowadzisz psa to prędzej czy później załapie o co chodzi.
Motywacja i cierpliwość to podstawa Cool

zakla · Wysłany: Śro 20:48, 15 Mar 2006 Temat postu:

Ja jak cwiczylam jakies tam elementy tanca z psem, to tez cwiczylam ten slalom. Ale nie mialam zaciecia i jestesmy od prawie roku w stadium poczatkowym, tj. pies wie o co chodzi, jak go naprowadzam to robi, ale ani to plynne ani ladne Wink

Borderek · Wysłany: Śro 20:55, 15 Mar 2006 Temat postu:

Zakla czyli podobnie jak u nas, moja sunia jest bardzo rozmowna i po jakiś 5-6 krokach uznaje,że trzeba trochę podyskutować,a dopiero potem przejść pod nogą. Te pierwsze kilka kroków idzie całkiem dobrze,ale potem już jej się nie chce i szczeka,oczywiście próbując wyłudzić nagrode. Ciągle nad tym pracujemy i może coś kiedyś z tego będzie.

Tośka · Wysłany: Czw 12:06, 16 Mar 2006 Temat postu:

My z racji tego, że w Poznaniu nie ma gdzie poskakać (wrrrr Evil or Very Mad

), a pies jakoś się nie pali do obedience, ćwiczymy sobie elementy tańca. Może kiedyś coś bardziej sensownego z tego wyjdzie? Cool

Paula · Wysłany: Czw 13:53, 16 Mar 2006 Temat postu:

zakla · Wysłany: Czw 16:20, 16 Mar 2006 Temat postu:

No wlasnie to tez jest niewielka przeszkoda, ale pominmy Laughing

Pierniczek · Wysłany: Czw 17:13, 16 Mar 2006 Temat postu:

elementy tanca z psem? nie bardzo rozumiem... Neutral

Tośka · Wysłany: Pią 11:57, 17 Mar 2006 Temat postu:

Napisałam "elementy", bo jeszcze nie składamy tego, co umiemy w jedną elegancko wyglądającą całość, którą można by nazwać tańcem. Ćwiczymy natomiast poszczególne figury tańca, czyli jak dotąd twist, slalom między nogami na stojąco i w ruchu, chodzenie na dwóch łapach i przewrót przez grzbiet Very Happy

Guciek · Wysłany: Pią 13:14, 17 Mar 2006 Temat postu:

Tez sie bałam Wink

I suka sie bała podemna przechodzić. Ale zaczynalam sie z nią bawić zwracając uwage żeby mi konisko między nogami przechodzilo i tak slalom między nogami idzie nam coraz lepiej. Jakiej komendy używacie? Bo ja "OSIEM" Smile

Pierniczek · Wysłany: Pią 18:49, 17 Mar 2006 Temat postu:

osiem! bardzo oryginalne!

Guciek · Wysłany: Pią 19:52, 17 Mar 2006 Temat postu:

Czy ja wiem czy oryginalne? Very Happy

ściagnęłam od kolezanki Wink

Paula · Wysłany: Sob 10:56, 18 Mar 2006 Temat postu:

Ja gadam slalom, albo nic tylko "dobry pies" bo jak postawie nogę, a za nią smakołyk to on i tak idzie Smile

Tośka · Wysłany: Sob 11:42, 18 Mar 2006 Temat postu:

Ja nie mówię żadnej komendy, to jest zachowanie "bezkomendowe" Wink

Paula

No więc umiemy mniej więcej slalomik, ale tylko jak pokazuję smakołykiem (nie koniecznie od razu za nogą, ale muszę tak machac ręką z jednej na drugą)...
I teraz mam problem bo nie wiem jak mam go nauczyć, żeby robił też bez tego....
Dwa razy nam się udałow domu zrobić bez niczego (łapy miałam z tyłu), ale teraz to on już tylko patrzy gdzie moja rączka jest

jak mam go nakłonić żeby szedł mimo to, że mam ręcę z tyłu?
Jak tak mu kilka razy powtarzam to on przywiera do podłogi i skrzeczy machając ogonem(a raczej jego resztką) i patrząc na mnie Razz

Monika

haha Paula, Pikuś zachowuje się identycznie Laughing

też muszę jedzonkiem prowadzić
A swoją drogą to bardzo podoba mi się, jak Bandzior zasuwa między nogami Razz