NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P

Pierniczek

Tak sobie pomyslalam... Ze np. na spacerze, pies ma robic cos ze mna ale nagle... No np. inny pies. No to ''pstryk'' Czyli takie strzelenie palcami. Tzn. Strzelenie pacamima oznaczac to, ze pies spojrzy na mnie, skupi na mnie swoja uwage. Nie wiem czy to bedzie dobry pomysl? Zeby nie drzec sie nie wiem jak dlugo to pstryk. Powiedzmy na treningu agility, Sara sobie siedzi, ja patrze jak inne psy biegna i nagle moja kolej. No to pstryk - chodz - hop itd... Dobre czy niedobre? Wypowiadajcie sie, bo jeszze nie zaczelam tego wprowadzac Wink

Tośka

Dobrze zrozumiałam, że pstryk ma zastąpić komendę słowną "chodź" albo imię?
Myślę, że nie jest to najlepszy sposób, bo jest to dźwięk za cichy.
Poza tym psy nie działają na pstryknięcia, a na psa nie nauczonego odwołania od innego psa będziesz sobie mogła pstrykać do woli Laughing

mała&Sparky

Ja też myśle że jest to za cichy dźwiek, ale idea dobra - mozesz np to pstrykniecie zastapić głośniejszym sygnałem, np cmoknieciem, zagwizdaniem charakterystyvcznym?

Folka

ja np. gwizdze jak chce zeby pies do mnie przyszedł , a zeby sie przygotowała do pracy ze mna , to np zaczynam klaskac czyli rozbawiac ja zeby była bardziej nakrecona.W moim przypadku klaskanie jest dobre na nakrecenie , a gwizd jest zamias "do nogi".I wszystko jest czasami tak jak powinno Smile

konrad12

Jak dla mnie to za cicho.Lepiej klaskać np:3 razy w ręce.
Jest napisane np.

Folka

gwizdanie jest za ciche ? to w takim razie pierniczku skoro według cezara gwizdanie jest zaciche to zainwestuj w gwiwizdek, o ile rowniez niejest zacichy Twisted Evil

a dlaczego 3 razy ? ja klasze ile chce a z kazdym klasnieciem lima sie bardziej nakreca....

mała&Sparky

no bez przesady konsrad, pstrykanie jest za ciche, ale na gwizdanie pies reaguje (nie dość że ma lepszy słuych to jeszcze są to raczej wysokie tony)

Asti

Jak szukam Kulki (jak się gdzieś zaszyje w swojej budce, albo śpi) to najlpierw: "Kulka! Kulka! Chodź! (charakterystyczny gwizd) cmoknięcie i parę razy powtarzam" Wink

Ta metoda zawsze działa. Kulka albo przychodzi jakaś zaspana, albo brudna itd.

Paula

A na takim czyms opiera się jedna z metod uczenia chodzenia przy nodze opisana w MP w zeszłym numerze.

Pierniczek

Ja tak sobie myslalam:

Pstryk=popatrz na mnie

I wtedy mowie dalej co ma robic. Bo ja kiedy mowie 'Sara' to znaczy ze ona ma do mnie przyjsc. A potem jak np. chce zrobic cos na odleglosc i mowie: 'Sara, lezec' to Sara przychodzi i sie kladzie

Dlatego chcialam wymyslec taki dzwiek gdzie pies po jego uslyszeniu po prostu patrzy na mnie i czeka co ma dalej robic...Moze rzeczywiscie trzeba dzwiek zmienic... Tylko na jaki?

AniaP

Pierniczek

No taak, ale ja chcialam taki jakis dzwiek, zeby bylo bardziej efektownie Cool

Moze klasniecie? Ale nie wiem czy mozna bo czesto przy zmianie reki na torze wlasnie klaszcze. Chociaz... To moze sie przydac zeby pies w czasie zmiany skupil sie na mnie a nie tak jak czasami Sara robi z przyzwyczajenia leci na prawa reke

mała&Sparky

Guciek

Jak dla mnie z punktu widzenia PT to jakos nie zdaje to egzaminu. Popatrzcie sobie na zdjecia i filmy z mistrzostw i zawodow. Mozna na psysportowe.pl obejrzec. Tam psy są po prostu CAŁY czas na właścicielu skupione jesli wykonują jakieś cwiczenie. A odruch patrzena w oczy ja wyrabiam w sposób następujący - daje psu przysmaki z buzi, za kazde spojrzenie w oczy tez dostaje nagrode, no i podczas chodzenia przsy nodze pcham sobie psie smakolyki do ust zeby psiak widzial je no i sie patrzy. I jest skupiony podczas wykonywania cwiczen Very Happy

A gwarantuje Wam, ze zadne cmokanie, gwizdanie, klaskanie i co tam jeszcze zeby pies skupil sie na Was w sytuacji np takiej - pies widzi swego qmpla i biegnie do niego - po prostu nie poskutkuje Laughing

Monika

jak ja chcę przywołać psa do porządku, zeby skupił się na mnie, używam jego imienia Very Happy