NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P

Pierniczek

ale zacznij spokojnie nie od razu ostro, to ma byc zabawa...

zeta

Jak zaczne uczyć mojego psa agility to lepiej zacząć od najłatwiejszych przeszkód i skończyć na trudnych, czy lepiej jak zaczne od trudnych kończąc na łatwych Question

Paula

Zaczunaj od najłatwiejszych czyli hopek Smile

to podstawa, a jak zaczniesz od trudnych to sie piesiol nie połapie

mała&Sparky

i może mu się odechcieć agility - a to ma być dla psa frajda Very Happy

Diancia

Moja Diana na poczatku nienawidziła agility-bo był to dla niej stres,wysiłek i przymus,ale teraz kiedy działamy na zasadzie zabawa-jak chcesz to skaczesz-nie to nie,siedzisz przy branie bez czynnie przez pare minut....i powiem wam że nakrecanie na rózne zeczy bardzo nam pomaga,Wyraz gembolas Dian zmienia sie,robie wieeelkie oczy,taki blysk w nich jest-i to oznacza ze sprawia jest to radość,bardzo sie z tego ciesze gdyz nie uwazalam ze zajdziemy pod tym wzgledem tak daleko... Wink

Paula

szkoda że na początku był to przymus bo to mogło ją "zacowfać" i nie zależało jej na tym, ale jak już mówisz o "błysku w oku" to jest jak jabradziej OK Very Happy

Mój pies jak miał niedawno jakieś półtora tygodnia przerwy to sobie w domu miejsca nie mógł znaleźć... łaził i skrzeczał... teraz jesteśmy po kilku terningach i od razu lepiej Smile

Guciek

i to sie nazywa uzaleznienie Wink

a moja ma olewająco sikający stosunek do rpzeszkód Sad

ort!/w ogóle do mnie ... dlatego bede treowac jednak z 6 letnim Sajlorkiem Wink

Paula

Uzaleznienie to on ma ale od żarcia Smile

chciaż wiecie co jak ponad tydzień nie ćwiczyłam i potem do domu przyniosłam ta hopke dla Sylwii, to postawiłam ją w pokoju taką złożona, a mój pies sobie spał pod stołem... i jak ją zobaczył to wyleciał spod stołu i usiadł przedemną i patzrył jakbym nie wiem jakim cudem była w połączeniu z taka hopką Razz

sie zdziwiłam nieźle Smile

Saba

Jak do nas nowy pies przychodzi to najczęściej jest taka kolejność:
pierwszy trening
- hopki
- tunel
- palisada
- kładka
kolejne treningi
- tunel miekki
- skok w dal
- huśtawka
- slalom
- opona

Paula

ja tesh zaczynałam od hopek i palisadki Smile

a potem to już co się zrobic udało!

mała&Sparky

o
to ty masz palisadę Shocked

??
no nie wiedziałam

Natalia K.

Nie wiem czy bylo to gdzieś napisane, ale na samym początku proponuję zacząć tez pracę z huśtawką!!! Na początku jakaś zwykła deska i pod nią na środku coś podłożyć by deseczka się leko przychylała pod ciężarem psa, ale to nie ma być nic dużego np. jakaś mała piłęczki. Przeprowadzamy psa centralnie środkiem huśtaweczki do końca i jakoś próbujemy na końcu zatrzymać smakołykiem. Jak będziesz podwyższać kiedyś poziom huśtawki to pamietaj, że pies nie może z niej zejść zanim nie dotknie ziemi!

Sylwia

Saba

dragonka

A jak zaczynać pracę z kładką?