NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P

Sable · Wysłany: Śro 9:48, 28 Mar 2007 Temat postu:

jaka słitaśna!! fajnie wyszła z tą podniesiną nóżką (ostatnia fota) Smile

kot3k · Wysłany: Śro 9:54, 28 Mar 2007 Temat postu:

u jak dawno u nas nic nowego nie ma Smile

więc teraz nadrabiamy zaległości:

*spacerek z 25.03.07r.:
-wybrałysmy się na rowery. trzeba kondycje po zimie poprawić Razz

i na razie tyle,bo musze lecieć na kabaret:)

Borderek · Wysłany: Śro 9:58, 28 Mar 2007 Temat postu:

śliczne foteczki

Lika · Wysłany: Śro 10:18, 28 Mar 2007 Temat postu:

Ale fajne fotki Very Happy

A na jakie dystanse jeździcie ?
Jak tylko wyzdrowiejemy też się bierzemy za nasza kondycje Wink

kot3k · Wysłany: Śro 10:49, 28 Mar 2007 Temat postu:

no na razie niedaleko, najpierw chcemy na krótszych pobiegać żeby jej nie przemęczyć, bo ona już nie pierwszej młodości Very Happy

na razie maks to jakiś kilometr, może dwa (z postojami).

Lilijka · Wysłany: Śro 16:28, 28 Mar 2007 Temat postu:

Wycieczki rowerowe górą Very Happy

Piękna Wikunia jest Smile

kot3k

mamy jedną wiadomość dobrą i jedną złą Sad

może zacznę od dobrej.
być może rodzice zapiszą nas na kurs agility do Alpi, ale tylko może...
a zła, że Wika miała chorobę pokleszczową Sad

głupia obroża nic nie dała i tak się to skończyło Sad

chodziła taka osowiała i chwiała się na łapach... wczoraj byliśmy u weta, dostała kroplówkę, zastrzyk i jest ok Wink

dzisiaj znowu była kłuta, no ale prawdopodobnie to była już ostatnia wizyta Wink

a teraz ma wyciętą sierść na łapce Razz

jeszcze z wenflonem

i kupiliśmy jej Frontline'a Smile

Kooikerka

Biedna Wika Sad

Daj jej całusa odemnie i Goofiego! Życze szybkiego powrotu do Zdrowia!

Myszka

Niestety, kleszcze już atakują Sad

Monika

właśnie jutro miałam iśc do sklepu po Frontiline, dzisiaj Pikusiowi drugiego kleszcza wyciągnęliśmy w tym sezonie

cezar94

No a u mnie to już po tych leśnych spacerach Tina ze 3 złapała ale na szczęście nic jej nie było a kleszcze zostały CAŁE usunięte Wink

Lilijka

Bidulka

Dobrze, że już wszystko w porządku. Odkleszczowe są straszne, Bajka też kiedyś miała, mimo zabezpieczeń. Teraz już drugi rok używamy obróżki Kiltix, i sprawdza się najlepiej, nie miała żadnego, i mam nadzieję, że tak zostanie. Niestety podobno teraz ma być więcej kleszczy, przez ciepłą zimę.
Trzymamy kciuki za kurs Very Happy

I bardzo, bardzo szybkiego powrotu do pełnego zdrowia Wink

Lika

Dzielna z niej panna ! Smile

Wszystko będzie ok Smile

Buzioooole :*
Życzymy szybkiego powrotu do zdówka ! Smile

kot3k

Wikusia już dużo lepiej się czuje Smile

Może też spróbujemy tej obroży (tnx Lilijka Smile

)
i oczywiście wielkie dzieki, że trzymacie kciuki za kurs Smile

Marta i Wika

U mnie bardzo ładnie sprawdza się advantix. Tyle że drogo wychodzi. Muszę kupić, bo już jednego drania Wika miała w tym roku.

kot3k, a skąd jesteście? I jaka choroba, babeszjoza?