NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P

mała&Sparky

a ja sie jeszcze wypowiem co do tego smakołyku w rece
otóż najpierw biegałam ze smakołyiem w rece, ewentualnie z piłeczką i wtedy Sparkul szedł jak taran przez wszystkie przeszkody, nie patrzył ort!/w ogóle na tyczki, zero porozumienia ze swiatem... a potem tak pokochał tor, że schowałam wreszcie smakołyk i widze o wiele lepsze rezultaty (zresztą juz mu ort!/w ogóle nic motywującego jest nie potrzebne), pies zwraca uwagę na tyczki i na to co ja mówię, daje sie wysyłać dalej, a dopiero po skońxzonym przebiegu, przy ostatniej przeszkodzie rzucam mu piłęczkę lub jakiś sznurek i sie cieszy bardziej niż ze smakołyka Very Happy

i o dziwo wcale sie nie rozprasza innymi psami Very Happy

byłam w "Tośkowej galerii" i jestem zachwycona Very Happy

Paula

mała&Sparky

no i znowu z tym że jest borderem Evil or Very Mad

rasiści jacyś sie znaleźli Razz

Tośka

No niestety, Mała, jak przeczytałam Twojego posta to też mi się na usta cisnęło: "przecież to border" Wink

Dziękuję za zachwyty nad Tośkową galerią. Staram się jak mogę Embarassed

Jeszcze się wam nie pochwaliłam - zrobiłam 3 stacjonaty Cool

I prawie-huśtawkę. No i narazie całkiem, całkiem nam idzie (żeby nie zapeszyć) Very Happy

mała&Sparky

no i jeszcze tego nie uwieczniłaś na zdjęciu i nie pokazałaś nam, wytrawnym krytykom przeszkód do agility domowej roboty o krumcze

osz ty!
a Sparkulca to chyba przefarbuje i obetnę, może wtedy nikt nie zauważy, że to border i bedzie patrzył na jego talent z podzwem, a nie ze słowami "to przecież border" Razz

Paula

Monika

ostatnio stwierdziłam, że chyba nie chciałabym miec bordera do agility...bo nie wyróżnialby się spośród innych...
a tak jak się ma kundelka... Cool

Tośka

Mała - oj, nie marudź Laughing

Ja bym wolała bordera (no dobra, żartowałam - wolę aussie Wink

) z którym nie trzeba się wielce motywować, kombinować, próbować i zastanawiać się czy pies coś zrobi, a który robiłby wszystko ot tak, po prostu i z radością wymalowaną na pysku.

Zdjęcia hopek zrobię jak je pomaluję (jeśli w ogóle będzie mi się chciało to robić w taki upał Confused

), bo narazie to wyglądają dość zwyczajnie i niepozornie Very Happy

Są bardzo podobne do przeszkód Pauli, bo po obliczeniach wyszło mi, że są najekonomiczniejsze i do ich zrobienia trzeba najmniej materiału.

Paula

mała&Sparky

Monika

ja właśnie na seminarium zauważyłam, jak trudnymi psami są bordery. Wszystkie zrzucały, albo biegły tak szybko, że przewodnik nie nadążał za pokazywaniem przeszkód i były pomyłki.

Paula

czyli nie ma róży bez kolcy, dziewuszki Razz

mała&Sparky

Paula

no proszę, z każdej pracy jest satysfakcja Wink

Tośka

Ech... z każdej pracy jest satysfakcja. Tylko trzeba, kurczę, pracować. Niby są wakacje, niby powinno się mieć dla własnego psa więcej czasu, a tu przynajmmniej u mnie kicha Crying or Very sad

Ciągle w rozjazdach, ciągle w podróży i nie ma czasu podszlifować z rudym obedience na jakiekolwiek zawody jeszcze w tym sezonie, że o agility nie wspomnę... Confused