NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P

Calineczkaaa

Szczyrk - pierwsze weekendowe wakacje Lilu Smile

plusku w rzece:

moje ulubione.. Very Happy

w drodze na Skrzyczne Kwadratowy

Śpioszki

Bobowita_MW

[link widoczny dla zalogowanych]
Aaaa! Kropelki! Uwielbiam

ewka i haker

super zdjecia
te w wodzie najlepsze

bonsai_88

Calineczkaaa

najpierw starsznie sie bała wody (tzn rzeki - tego szumu i ort!/w ogóle) ale po chwili... nie moglismy jej wyciągnac Neutral

co chwilka wychodziła i spowrotem wskakiwała Smile

strasznie sie jej podobało Smile

A co do scen "łóżkowych"... ( Very Happy

) ta pierwsza fotka to własnie z naszych pierwszych weekendowych wakacyjek ze szczyrku, porankowe przytulanie ze swoim tatuśkiem , a druga to codziennosc u nas w domku Smile

7 niebo czyli Lilu - pościel i maskotki na których opiera główke Very Happy

Gosia

Calineczkaaa

"Polecam poczytać trochę tematów o pseudohodowlach, odwiedzić klika schronisk i przemyśleć sobie czemu rasowy=rodowodowy wtedy zrozumiesz o co nam chodzi "

Wiem co to pseudohodowla , wiem jak jest w schronisku, wiem czy różni sie pies rodowodowy od takiego "bez papierka" a ty nie z kolei nie wiesz nic na temat mojego psa, więc prosze cie nie staraj sie mnie pouczać po raz kolejny.

bonsai_88

Calineczka ja znam twojego psa, coś o niej wiem... jednak też będę tłumaczyć, że rodowodowy=rasowy... właśnie dlatego, że na własnej skórze przekonuję się jakie są psy z pseudohodowli. Wiem, że Lila jest przekochanym i przepięknym psiakiem, jest też wyjątkowo spokojna jak na swoją rasę. Wiem, że łatwiej jest powiedzieć, że mam BC niż, że mam kundelka w typie BC [ba, sama mówię, że ma pudla Laughing

]... nam po prostu chodzi o dobro psów, żeby nieświadome osoby nie nakręcały produkcji w pseudohodowlach i żeby psy w typie nie były niepotrzebnie rozmnażane. Na szczęście jeśli dobrze pamiętam pewną rozmowę z tobą to jesteś na sterylizacją i ciebie ten problem nie dotyczy Very Happy

Tak więc nie obrażaj się, bo nie ma o co Wink

.

Ps. chociaż fakt, że niektóre osoby powinny pomyśleć, zanim zacznąć obrażać psy i ich właścicieli Confused

Gosia

Nie wiem czemu piszesz "po raz kolejny" i nie rozumiem, dlaczego się obrażasz. Nie jestem pewna, czy przeczytałaś cały mój post. Nie mam nic do Twojego psa, jestem przekonana, że jest wspaniały i nie oceniam też Ciebie, bo skoro właściwie się nim zajmujesz (a masz rację, nie wiem zbyt wiele o Was, ale z Twoich wypowiedzi można wywnioskować, że Lilu ma wspaniałą właścicielkę i piękną przyszłość przed sobą) to wszystko jest ok. Nikt nie chce tu Ciebie obrażać i nie walczymy z Tobą tylko z pseudohodowcami, rozmnażaczami, a skoro wiesz jakie metody stosują i do czego to prowadzi (wnioskuję to z Twojej wypowiedzi) mam nadzieję, że się z nami zgadzasz w tej kwestii. Sama przez to przeszłam, miałam ślicznego "szczeniaczka collie" teraz mam zwykłego już wykastrowanego kundelka i nauczyłam się nazywać rzeczy po imieniu i teraz jestem wdzięczna ludziom, którzy mi uświadomili, ze r=r. I nie mam też nic do mówienia że Twój pies to border collie, jeśli kończy się tylko na tym, a nie zamierzasz w przyszłości dorobić się szczeniaków.

bonsai_88 jeśli chodziło Ci o moją wypowiedź z tym obrażaniem psów i ich właścicieli to proszę napisz, co takiego obraźliwego o nich napisałam.

Calineczkaaa

Po pierwsze mój pies nie pochodzi z pseudohodowli , po drugie rodzice mają rodowody a mój pies przyznaną metryczke - czemu jej nie mamy i odbierac na 100% ne bedziemy mozesz sie dowiedziec rozmawiajac ZE MNA a nie tutaj bo to moja sprawa, po trzecie mój pies pochodzi z najlepszego domu jaki moglismy sobie tylko wymarzyć - chcesz wiedziec wiecej po raz kolejny - dowiesz sie rozmawiając ZE MNA , po czwarte daj nam juz spokój.

Gosia

Calineczkaaa

Uwierz ze gdyby ciebie co chwile "molestowano" pytaniami z w stylu - czy ten pies ma metryke , rodowód itp itd sama bys sie wkurzyła dla tego ja nie mam ochoty juz na ten temat rozmawiac, wczesniejszy piesek jakiego miałam był kundelkiem (przepieknym i przeinteligentnym) i moim najlepszym przyjacielem a raczej przyjaciółką która bardzo kochałam, niestety 2 lata temu potrącił ją samochód, baaardzo długo dochodziłam po tym do siebie i po roku i tak nie byłam przekononana do posiadania kolejnego pieska, mimo iz miałam pieniądze na zakup nie potrafiłam go kupic , Lilu to całkiem inna "opowieść"- z zamierzenia miał to być bullterier najlepiej jeszcze mini , a jest BC , czy jak tam kto chce to niech sobie ja tak nazywa , myslalam zawsze ze "pies to pies" i ja kazdego niezaleznie od tego czy ma ta głupia matryke czy jej nie ma traktuje wyjatkowo , niestety od czasu kiedy mam Lilu spotkało mnie tyle przykrości ze szkoda gadac - zaczynajac od fanatyków twierdzacych ze pies z rodowodem zasługuje na zycie a taki bez powinien byc uspany (osobiście współczuje ich pieskom że mają właścicieli z tak skrzywioną psychiką) koncząc na młotkach którzy potrafią zatrzymac sie samochodem gdy ide z psem i zadawac durne pytania w stylu "czy ten pies ma rdowód" (dla mnie to troche dziwne bo ja spytałam bym po pierwsze jak sie ort!/w ogóle wabi, czym lubi sie bawic itp...) uwielbiam moją Lilu ale czasami żałuje że nie jest poprostu "zwykłym , nieżucającym sie w oczy" pieskiem ktorego nikt sie nie czepia , a co idzie za tym mam wielka prośbe do wszystkich którzy to czytają Porsze dajcie nam już spokój Smile

Pozdrawiam

ps. a to zdjecia mojej Suziny [*] która była najpiękniejszym i najmondrzejszym psiakiem jakiego znałam i nie zaminiła bym jej na żadnego "rasowca" Smile

bonsai_88

Gosia

Twoja suczka rzeczywiście była śliczną psiną i z pewnością bardzo kochaną i inteligentną, podobają mi się właśnie kundelki w jej typie, na pewno teraz jest jej dobrze za TM ['][']['] Domyślam się jak musi Cię to wkurzać, gdy wszyscy pytają o rodowód, bo mnie wkurza, jak na mojego psa wołają na ulicy "Lassie!!!" po którymś razie też zrobiło się wkurzające Laughing

Calineczkaaa

Ze względu na umaszczenie Lilu ja najczesciej słysze teksty w stylu "ale fajny husky , tylko troche jakis taki mały"... ehh no ale w tym wypadku wole jak nazywają Lile kundelkiem Smile

za określeniem husky zbytnio nie przepadam... Smile

hmm w sumie słyszałam też okreslenia "jaki sliczny albinosik" Kwadratowy