NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P

Klaudia202

Żeby ją nauczyć jeszcze trzeba odpiąć smycz a nie mam gdzie...

Guciek

Proponuje zacząć od nauczenia się robienia zmian stron za psem, na przypiętej smyczy - powodzenia Laughing

Nie rozumiem tylko czemu "masz klub" skoro dziadek nie pozwala Ci spuścić psa? W końcu gdzie jak gdzie, ale w klubie powinno ćwiczyć się jak należy, a nie tak jak można - czyli w Waszym wypadku niepoprawnie Wink

Natomiast przeszkody mi się podobają Laughing

Klaudia202

Robi zmiany stron Tongue out (1)

Evanster

Na smyczy ? Laughing

Guć. nie wiem jak ty,ale ja tam muszę do nich zajrzeć Laughing

Guciek

Zrób płynną zmianę za psem na smyczy i nagraj mi to, proszę Tongue out (1)

Albo zmianę przed, podczas gdy przypięty pies skacze hopkę Wink

Podhalanka

bzikowa

Zupełnie Cię nie rozumiem Shocked

Jak masz zamiar nauczyć psa przyspieszania, samodzielności i chociażby zmian NA SMYCZY ? Shocked

Wybacz ale gdzie są na filmiku te kwiatki których nie możecie zdeptać?

Pies jest fajny, widać, że chce się bawić i współpracować ale popracuj nad nagradzaniem bo go szybko zniechęcisz, zwłaszcza z połączeniu z tą smyczą Rolling Eyes

Paula

Dziewczyno, MASAKRA!

Mieszkam na wsi i na treningi jeżdżę 50 km Cool

I Ty mi teraz udowodnij, ze w obrebie 50 km od Twojego domu nie ma miejsca do trenowania? Laughing

A czyli na smyczy kwiatków nie podepcze? Laughing

przeciez skoro nie jestes poczatkujaca to Twoj pies pobiegnie tam gdzie mu pokazesz prawda? Cool

Każ jej omijac kwiatki w takim razie Laughing

To kiedy sie widzimy na jakiś zawodach? Cool

Anulka

Ja czegoś nie rozumiem z tymi kwiatkami. Z tego co widać na filmiku to pies się Ciebie słucha i trzyma blisko Ciebie, wiec dlaczego miałaby łazić po kwiatkach. Gdybyś miała w ręku piłkę czy szarpak czy jakieś smakole np. parówki to pies nawet by nie pomyślał, żeby wchodzić w kwiatki bo bardziej mu się opłaca bycie przy Tobie. Samo pogłaskanie temu psu nie wystarcza bo jak widać ona domaga się zabawy, szarpania, ona chce być inaczej nagrodzona. Widać to wyraźnie jak łapie smycz i oczekuje na Twoją reakcję. Poszarp się z nią chociaż tą smyczą. Trenując na smyczy niestety doprowadza się do tego, że pies nie uczy się samodzielności na torze tylko staje sie zależny od naszych ruchów i dosłownie sie do nas przykleja. Po roku trenowania Twój pies nie wie jak pokonywać przeszkody bo musisz cały czas ją naprowadzać na nie. Jeśli już musisz mieć tą smycz to przypnij jej dosłownie kawałek sznurka do obroży, tak żeby można było ją złapać jak włazi w kwiatki. Sznureczek musi być na tyle krótki, żeby pies nie zaplątał sobie w niego łap podczas biegu. To po sposobie biegania zaprezentowanym na filmie stwierdziłam, że Twoja Fibi jest mocno początkująca. Więc może warto trochę zmienić Wasz system treningowy. Po pierwsze INNA MOTYWACJA, bo to czym ją nagradzasz nie jest dla niej wystarczające. Po drugie ja proponuję zacząć od początku ćwiczenie POJEDYNCZYCH przeszkód ale w taki sposób, żeby uczyć psa samodzielnego ich pokonywania (żeby się odkleiła od Ciebie). Lepiej czasem zrobić przysłowiowe 2 kroki w tył aby potem móc się rozwijać. Ja proponuję coś takiego:
np. Stawiasz hopkę, zostawiasz psa krok przed hopką, idziesz za hopkę, stając do niej bokiem wychylasz rękę, mówisz psu 'hop' i jak przeskoczy to rzucasz piłkę, czy szarpak nie ruszając się z miejsca. Potem sukcesywnie zbliżasz się w stronę psa aż w końcu stoisz na wysokości psa mówisz 'hop' i pies skacze hopkę bo wie, że ma biec do przodu za zabawką. To samo robisz np. z tunelem. Gdy już pies pewnie wbiega to możesz blisko (np. 4m) za tunelem postaw hopkę, posadź psa przed tunelem, stań za hopką, wychyl sie i w ten sposób nakieruj psa na hopkę gdy wychodzi z tunelu. Potem odsuwaj hopkę aż do odległości 7-8m za tunelem. Potem np. hopka przed tunelem, potem 2 hopki. W ten sposób robisz bardzo krótkie sekwencje, zrozumiałe dla początkującego psa.
Wszystko trzeba robić powoli a trudniejsze rzeczy zaczynać gdy pies już pewnie pokonuje pojedyńcze przeszkody.
Na tym forum jest trochę osób bardziej doświadczonych, którzy potrafią dojrzeć błędy, których początkujący przewodnik nawet nie zauważy. Skoro prezentujesz filmik treningowy to automatycznie prosisz o komentarz a on nie zawsze musi być w 100% pozytywny. Masz fajnego psa, widać, że chce ćwiczyć tylko jest trochę niedociągnięć ze strony przewodnika (jak zwykle zresztą Wink

). Super, że w ogóle chcesz coś robić z psem a nie wyprowadzać tylko na siku i aby pies leżał na kanapie. Tylko niestety jak się ćwiczy samemu, gdy się nie ma doświadczenia to te błędy muszą się pojawić, nawet te najbardziej podstawowe jak np. braki w motywacji. Wink

Także korzystajcie z doświadczenia innych, ćwiczcie i rozwijajcie się Cool

Klaudia202

Ona naprawdę bez smyczy jest swietna i daje sie naprowadzać ale na tej durnej smyczy to ja ją spowalniam zebym sie nie zaplątała

Też myśłałam o króciutkiej smyczy zeby ja puścić ale jak pies po miesiacu poczuje wolność to niewiadomo co zrobi...

dziadek siedzi w domu jak ucieknie to najwyzej mi się na nową włukline złożycie [żart] powiem ze się wyrwała jakby co

Klaudia202

Udało się

Poszłam na tor z króciutką smyczą i zapasem smakołyków oraz z świńskim uchem [bleee xD] Posadziłam Fibi przed przeszkodą ... puściłam smycz i ruszyłyśmy. Wszystko jej wychodziło jakby nie zauwarzyła ze brakuje smyczy Smile

Na koniec złapałam ją i dałam nagrode [nie musiałam biegać usiadła i wzięłam smycz do reki <jupi> Problem był tylko taki że smycz jest o 10 cm za długa i zrzuca poprzeczki ale skrócimy. I tak przebiegłyśmy kilka razy. Fibi poza mną świata nie widziała [znaczy poza smakołykami] jakby nas ktoś zobaczył to by pomyślał że jej nie karmimy.

Oby nie próbowała kiedyś "smaku wolności'' bo mnie chyba dziadek zamknie w domu a ją w kojcu na wieki... Amen

Podhalanka

Klaudia202 nie trzeba było tak od razu Question

tylko najpierw się z nami wykłócać Question

gratulacje Smile

to w takim razie czekam na filmik bez smyczy Smile

Klaudia202

Taa tylko trenowałyśmy jak dziadek film oglądał xD

A teraz Uwaga tor został przeni8esiony i ogrodzony ! Jeszcze tylko kawalątek do ogrodzenia i możemy normalnie ćwiczyć. Ile krwi się polało i ile mojego marudzenia ale udało się ! Teren niby gorszy ale większy i ogrodzony a drzewa będą wycięte . Mozemy otworzyć klub na całego a sąsiad który ma podwórko koło toru7 chce nam podesłać swojego malutkiego kundelka na treningi xD A jest śliczny naprawdę lecz narazie muszę się zająć Fibi żeby ze świetnej była perfekcyjna [na smyczy faktycznie jak początkujące] Dziekuje wam za motywacje której potrzebowałam ja a nie Fibi , potrzebna mi była motywacja do działania. Czekajcie na następny w pełni profesjonalny filmik.

Klaudia202

Mamy filmik bez smyczy:) Tylko pierwsze 6 razy to aparat się wyłączył... to obcięło przeszkody... więc na tym co mamy jest trochę wolno bo Fibi po tych próbach nie miała siły. No ale trudno damy... chociaż za dobrze nie jest. No i brakuje nam murku i stacjonaty. W biedny murek Fibi wpadła z całej prędkości jak się zagapiła. A stacjonata plastikowa nie wytrzymała wiatru. Wiem że się wlecze jak ślimak [jaaa] ale też byłam zmęczona po tylu próbach nagrania filmu. Muszę znaleść kogoś kto mi normalnei nagra i bedzie dobrze. A skok w dal został inaczej położony i robi za mini kładkę xD

I tak szczerze to jak obejrzałam ten film na smyczy to wpełni rozumiem jak to wyglada tragedia xD Naszczęście teraz już tak nie jest.

FILMIK
http://www.youtube.com/watch?v=XUnvISNWSPk

Fotki:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

A to na oponie to było na strone przyciemniane jedna wiec sorka ale mi sie już linkować drugi raz nie chce xD

Podhalanka

nie za wysokie te poprzeczki Question

jest dużo lepiej i nareszcie bez smyczy xD
zdjęcia super Smile