NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P

Bonni

Kurcze jak tak piszecie to fajnie sie zapowiada, ale nie wiem troche boje się jechać Wink

A na czym polegała ta gra Cliker's Game

chamsti

no właśnie przeczytałam cały temat ale jakoś mi musiało umknąć

mam andzieję, że do wakacji Yuna będzie juz znała chociaż podstawy posłuszeństwa, zebysmy nie stwarzały problemów...

no i mam też nadzieję, ze do zobaczenia w wakacje Wink

a i jeszcze takie pytanie Razz

czy wszyscy będziecie(będziemy?) jechac w tym samym terminie?

a jak nie, to kto kiedy chciałby jechać? chętnie poznam forumowiczów osobiście

bedzix

jeszcze nie wiadomo kto będzie jechał bo np. zgłoszenia na obóz do klubu Fort są dopiero pod koniec stycznia.. Ale nie wiem kto w jakim terminie Smile

asia&smyk

Ja dodam coś od siebie na temat jechania na obóz z psem nie zawsze posłusznym i miewającym agresywne zachowania (w stosunku do innych psów). Znam to z własnego doświadczenia. Wink

Smykowi zdarza(ło) się uciekać, również z placu szkoleniowego/agility i rzucac się na inne psy. Przed obozem miałam przez to ogromne wątpliwości, bałam sie, że bedzie to jedna wielka porażka i kompromitacja. Laughing

Ale jednak zdecydowalam się pojechać i ani trochę nie żałuje.
Nie było idealnie, tak jak Guciek pisała, Smyk i Gofer nie zostali przyjaciółmi, nie było możliwe wypuszczanie ich naraz z klatek. Na inne psy Smyk też się czasem rzucał. Między przebiegami musiałam go trzymać na smyczy, nie mogłam podchodzić do osób z innymi samcami, czasem przez to wszyscy z grupy siedzieli razem i gadali, a ja sie musiałam trzymać na uboczu.
Ale plusów było o wiele, wiele więcej. Smile

Smyk ani razu na obozie mi nie uciekł (pomimo, że na czas przebiegów spuszczałam go ze smyczy, nie biegał na lince, tak jak wcześniej na agility). No może nie licząc ucieczki do Guciowej i jej pasztetu. Cool

Nauczyłam się naprawdę dużo, teraz mam o wiele mniejsze problemy z motywowaniem Smyka (nawet trochę nakręciłam go na piłkę, co wcześniej wydawało mi się niemożliwe). No i zakończenie obozu było potwierdzeniem, że było warto. Na końcowym konkursie Smyk po raz pierwszy biegł na torze "przepisowo", czyli bez obroży. Wokół było pełno psów i ludzi i przy tym wszystkim zaliczyliśmy czysty przebieg. Very Happy

Nie chcę oczywiście przez to powiedzieć, że nie trzeba sie przejmować agresją psa, że z każdym psem warto jechać na ten obóz ani niczego w tym stylu. Wink

Ale po prostu nie ma sensu przekreślać możliwości wyjazdu na obóz przez każdą "nieidealność" psa (albo raczej naszą w pracy z nim, zresztą taki obóz to też doskonała okazja do poznania błedów jakie się popełnia pracując z psem ).

No to tyle ode mnie. Mam nadzieję, że w tym roku też mi sie uda pojechać. Smile

bedzix

Też tak uważam. Mam podobnie. Gdy na kursie grupka ludzi, z którymi mam dobry kontakt rozmawia sobię trzymając swoje psy ja nie mogę ponieważ mój rzuca się na wszystkich samców. Jednak dzięki takim ludziom jak Ty Asiu mam większą pewność, że Dropsik będzie mniej agresywny no i że tak samo warto jechać na obóz i spróbować czegoś nowego.

Bonni

Cud!
Jak dobrze, ze to napisałaś przynajmniej ty dajesz nam (mi i Erze) szanse, nie mówie ze inni nie ale kazdy ma jakieś ale Wink

No cóż coraz bardziej mam ochote jechać i was w koncu zobaczyć Wink

A już nie moge sie dczekać pakowania

Gosia

Ja mam odwrotny problem: Fuks kocha wszystko i wszystkich, a jak zostaje sam zaczyna rozpaczać. Ciągle nad tym pracuję, ale jak bym pojechała i tak pewnie prawie wszędzie on musiał by być ze mną (Agata i tu pytanie: jak radziłaś sobie w takich sytuacjach z Kulką?). Boję się też że jak go spuszczę na terenie ośrodka to ucieknie do jakiegoś innego psa się bawić i jak ten drugi będzie agresywny to może być problem (boję się, że wkurzy zaczepkami jakiegoś innego psa i jakiś inny pies go ugrysie, bo z Fuksa strony to innym psom na pewno nic nie grozi...). Na szczęście teraz chodzimy już na bydgoski torek agility i z ulgą mogę stwierdzić, że na torku Fuks jest tak bardzo skupiony, że nie interesuje się innymi psami, więc jego przyjazny charakter nie przeszkadza nam w treningach. Mam jeszcze jedno pytanie: czy na obozie (jak bym pojechała bo to ciągle jest niepewne) ktoś mógł by mnie trochę podszkolić z frisbee? Jestem totalną amatorką i mam problemy nawet z podstawowymi rzutami i bardzo tego żałuję, bo Fuks kocha latające dyski.

Gosia

Może się zgadajmy (wszyscy forumowicze) na jeden termin i jedźmy razem? Moi rodzice są coraz bardziej przekonani i myślę, że się zgodzą. Chcą tylko jeszcze dokładnie wiedzieć gdzie to będzie i w jakim ośrodku, ale raczej się zgodzą. I jest jeszcze pewien problem z dojazdem: pociągiem mnie na pewno nie puszczą, a tata raczej nie zawiezie mnie aż do Wawy (czy tam okolic). Zastanawiam się: może ktoś jedzie przez Bydgoszcz i chciał by przygarnąć 15 latkę z zbzikowanym psem i bagażem? (jeśli pojadę bo to na 100% jeszcze nie jest pewne, i jeśli nie uda mi się znaleść innego środku lokomocji czyli taka rezerwa)

Smoczysko

witam

Mój pierwszy post na tym forum, och, ach.... Mr. Green

Ja też jadę. Na 90%, zależy od rodziców... Jak powiedziałem że to trwa 5 dni i kosztuje 700 zł to szanse na wyjazd się gwałtownie zmniejszyły Razz

Ale myślę że pojadę. Widzę że wy tu się już zbieracie do pokoi... Podobno jest rozdzielenie płciami. Ja jako (13 letni;)) chłopak dużego wyboru nie mam Mr. Green

No ale miło będzie jak teraz (na forum) was poznam, a później się spotkamy na obozie Wink

OlaAB

Ludzie, opanujcie się - pojawiła się TYLKO informacja, że coś takiego będzie organizowane
nie ma jeszcze informacji gdzie to będzie, na ile osób, jaka cena, itd...
a Wy już lokujecie się po pokojach
piszecie, że Wasi rodzice wydali zgodę na obóz?! jak jeszcze nie ma o nim oficjalnego info?

poza tym takie obozy są przede wszystkim dla osób, które już trenują agility, to nie są kolonie dla dzieci i młodzieży z serii "wakacje z psem"
to są treningi w upale i deszczu
tak jak w każdym klubie podczas treningów tak i na obozach obowiązują zasady dotyczące psów (trzymania ich w klatkach, żywienia, trzymania na smyczy poza klatką - chyba że jest na torze)

Kara

OlaAB po to ten temat jest by powiedzieć kto by chciał jechać, i dzielenie się jak było w tamtym roku Wink

I nie tylko dzieci tu piszą bo z postu można tak wywnioskowąć bo ja już dawno nie należe Wink

OlaAB

Kara
a gdzie ja komuś wypomniałam wiek?
gdzie jest choć jedno stwierdzenie "tak było w zeszłym roku"? bo ja tego nie widzę a tylko dyskusje "co to będzie w tym roku"
no i ta cena, skąd wzięta? a może będzie 500pln a może 1000pln - tego nie wiadomo a już dygresje na ten temat

Smoczysko

Rokuchowa

Tak Air na innym forum zwana Ania i Rufus napisała że 700zł.
Proszę cytat:

Monika

najlepiej by było zamknąć ten temat i otworzyć dopiero, kiedy pojawią się informacje o obozie.
na razie znamy tylko terminy obozów i tego się trzymajmy.

ktoś ma życzenie dowiedzieć się, jak wygląda przykładowy obóz agility? zapraszam tu:
http://www.agility.fora.pl/seminaria-spotkania-itp,22/letni-oboz-agility-dla-poczatkujacych-i-sredniozaawansowanyc,116.html
lub tu:
http://www.agility.fora.pl/seminaria-spotkania-itp,22/wakacyjny-oboz-agility-dogomania-pl,457.html

Poczytajcie relacje, pooglądajcie zdjęcia, a następnie cierpliwie czekajcie na oficjalne ogłoszenie obozów.