Forum NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P Strona Główna NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P
Tylko dla zapalonych psiarzy...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Plock/Lack 12-13 maja + dyskusja zerówki, a A1
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P Strona Główna -> Zawody / 2007
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Guciek
Administrator
Administrator


Dołączył: 09 Sty 2006
Posty: 5338
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Białobrzegi-Falęcice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:53, 07 Maj 2007    Temat postu:

A moje zdanie jest takie - to właściciel wybiera w jakiej kategorii będzie biegał. To on najlepiej zna psa i jego możliwości. Jeśli się za wcześnie wystartuje w A1 to można sobie coś zepsuć niechcący. Jeśli pies nie umie np. slalomu to (skierowane do osób najeżdżających na osoby dłużej startujące w A0) będziecie go uczyć dopiero na zawodach? Albo np. huśtawka.. Pies jej za dobrze nie zna, spadnie, będzie miał uraz... I co wtedy? Starty w A0 nie mają na celu pokazania, że jest się najlepszym (notabene w klasie nieoficjalnej.. Very Happy ), tylko oswojenie psa z cała tą atmosferą i w ogóle. A to, że niektórzy biegają drugi rok, to już prywatna sprawa właściciela. Dla mnie zawody to fakt, może i rywalizacja, ale w największym stopniu ZABAWA, praca z psem, kontakt i PSIE TOWARZYSTWO a nie bieganie po nagrody Wink Niezależnie od osiągniętego wyniku cieszyłabym się z tego, że mogłam poznać nowych ludzi, pobiegać i tyle Wink

Koniec Guciowego wywodu Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julia
Klasa Qpa :) - nic nie da sie ukryć
Klasa Qpa :) - nic nie da sie ukryć


Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 1617
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 16:05, 07 Maj 2007    Temat postu:

Tez tak mysle.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paula
Administrator
Administrator


Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 4614
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:02, 07 Maj 2007    Temat postu:

Ja się w pełni zgadzam z osobami które piszą, że to czy są w zeówkach czy w openach w pełni zalezy od przewodnika psa.
Ilośc startów w zeówkach, czy czas ile w nich jesteśmy nie ma tu nic do rzeczy!
Ja z Bandziorem jestem już prawie rok, a wygrywają z nami psy, które są w nich o wiele krócej. Nie można wszystkiego mierzyć jedną miarką: ten jest rok to jeszcze może, a ten jest dwa lata to już nie.

Ja siedze i będę siedzieć w zeówkach chociażby ze względu na wysokość tyczek, która różni się od tych openowskich.

Zwróćcie tez uwagę, że to iz pies robi slalom na 12 tyczek nie oznacza wcale, że jest gotowy do startu w jedynkach, bo slalom może być pod innym kątem, może być trudniejsze najście na niego, może być jakaś inna pułapka przy której dana para pies-przewodnik nie da rady pokonać mimo, że slalom na 12 tyczek robią.

Cytat:
No może nie dosłownie dla pucharków, ale chyba przyznasz, że sporo jest osób którzy spokojnie mogliby startować już w jedynkach.

A wg mnie nie. Mozliwości swoje i swojego psa najlepiej zna przewodnik a nie osoba która patrzy na to z boku!
Pies przypuśćmyb wygrywa zerówki, biegnie dobrze, szybko, płynnie itp. to znaczy, że opanował poziom zeówek, ale nie znaczy wcale, że da sobie radę w zeówkach.
Niejeden pies k tórym myślisz (właśnie a o których myślisz?) ma dużo niedopracowanych szczegołów, które "wyjdą" podczas startów w jedynkach. Jeśli przewodnik zna te niedociągnięcia to może woli nad nimi popracować i wystartować w jednykach wtedy kiedy będzie już gotowy?
W agility chodzi o to, żeby być jak najlpeszym. Więc przypuśćmy dąże do tego, żeby być jak najlpeszym w zerówkach i wtedy sobie zdobywam nagrody.

Cytat:
Nutką Pikusiem i Scarlett... Wielgaśna różnica poziomu... Stąd te ciołki Tak dziwnie - świetne psy, wspaniale prowadzone i przygotowane a tu nagle my, niewiele umiejący...

No to do pracy, a nie narzekać i mówić nie mam szans! Laughing

Cytat:
Bo startowanie w jedynkach, kiedy nie jest się dobrze przygotowanym, jest dla mnie troszkę bez sensu - bo i właścicielowi jest smutno, że jego pies nie jest dobrze nauczony, a innym zawodnikom przeszkadza strasznie długie pokonywanie toru, nawet już po detce, co tylko przedłuża zawody.

Zgadzam się!

Cytat:
Wolę zredukować głupie błędy w zerówkach, niż popełniać je w A1

Dokładnie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AniaP
Klasa "A3" - Kujon Agility
Klasa


Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 20:12, 07 Maj 2007    Temat postu:

M&Blue napisał:
a pomysl czy gdy Nutka Pikus i Scarlett przejda do openow nie bedzie im glupio rywalizowac z Tajga Pipi i Catty? zawsze bedzie roznica poziomow, nie unikniesz tego.

No właśnie, tak jak my z Asti teraz w Bydgoszczy. Embarassed Dobrze, że nie widziałam przebiegów dziewczyn, bo dopiero by mi było wstyd. Sad

A tak w ogóle, to Sable , oczom nie wierzę. Shocked Dopiero co toczyłyśmy dyskusje na temat Twojego szeltusia-strachliwca i że on się w ogóle nawet jako widz na żadne zawody nie nadaje, a tu czytam... jedne zawody startuje w zerówkach, następne już w A1. blee Qrcze, to my to dopiero gamońki jesteśmy, bo raz mnie opiepszali, że ciągle biegam w zerówkach, drugi i trzeci, a ja swoje... No, ale gdzie my się w naszym wielkim mieście mamy uczyć biegać? I od kogo? zlosc No to zawody były naszymi treningami. blee I tak rok zleciał, i w końcu się odważyłam na openki, ale... Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monika
Moderator
Moderator


Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 1838
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Pon 20:48, 07 Maj 2007    Temat postu:

w zerówkach pies powinien popracować nad prędkością, dlatego ja jednak nadal w nich będę siedzieć. Nie mogłam patrzeć na "superszybkiepieski" w openach Rolling Eyes .....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mokka
Klasa "A2" - już coś osiągnął
Klasa


Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:57, 07 Maj 2007    Temat postu:

plinka napisał:
po prostu żeby w zerówkach startowali żeczywiście początkujący to byłoby inaczej, a jak ktoś biegnie pierwszy raz w 0 a inna osoba biega już w 0 rok, to chyba normalne że się trochę obawia Wink

Konkurencji zawsze trzeba się obawiać, nie wolno nikogo lekceważyć Very Happy .
A co według Ciebie oznacza sformułowanie "biega już rok w zerówkach"?
Są osoby, które w trakcie roku wystartowały np 2 czy 3 razy, czy już teraz należy im tego zabronić?
Ja z moją suką zadebiutowałam prawie 3 lata temu, oczywiście w zerówkach Smile . Od tej pory staramy się jeździć na zawody, startować w miarę często, w trakcie pierwszego roku zrobiła naprawdę duże postępy. Obecnie biega w A3, a na zawodach od czasu do czasu pojawia się suczka, która konkurowała z nami w naszych debiutanckich zerówkach. I ona nadal startuje w klasie zero. Tyle, że ja ją na zawodach widuję raz czy dwa razy w roku. Jej właścicielka nie ma planów zawojowania z nią świata, zdobywania tytułów, czy innych szaleństw. Chce od czasu do czasu wystartować w zawodach i tyle.
Prawdziwy sport zaczyna się dopiero w openach, zerówki są okresem przejściowym. Jeśli ktoś narzeka, że w tej konkurencji ma rywali bardziej doświadczonych, to może nie jest jeszcze gotowy nawet do zerówek? Trzeba wyjść na tor i walczyć, a nie kalkulować, analizować rywali o od razu na starcie oceniać swoje szanse i planować miejsca.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
plinka
Klasa "A3" - Kujon Agility
Klasa


Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Pon 23:59, 07 Maj 2007    Temat postu:

Guciek napisał:
To on najlepiej zna psa i jego możliwości.

Tylko wydaje mi się, że niektórzy te możliwości po prostu zaniżają.

Guciek napisał:
Jeśli pies nie umie np. slalomu to (skierowane do osób najeżdżających na osoby dłużej startujące w A0) będziecie go uczyć dopiero na zawodach?

Na zawodach może się nie nauczy, ale na pewno przećwiczy Wink
W zerówkach tym bardziej się slalomu nie nauczy. Razz Razz



Paula napisał:
Ja z Bandziorem jestem już prawie rok, a wygrywają z nami psy, które są w nich o wiele krócej. Nie można wszystkiego mierzyć jedną miarką: ten jest rok to jeszcze może, a ten jest dwa lata to już nie.

Ja siedze i będę siedzieć w zeówkach chociażby ze względu na wysokość tyczek, która różni się od tych openowskich.

Myślę, że Bandzior to zupełnie inny i uzasadniony przypadek - ma już swoje latka Wink itp



Paula napisał:
Mozliwości swoje i swojego psa najlepiej zna przewodnik a nie osoba która patrzy na to z boku!
Pies przypuśćmyb wygrywa zerówki, biegnie dobrze, szybko, płynnie itp. to znaczy, że opanował poziom zeówek, ale nie znaczy wcale, że da sobie radę w zeówkach.

No na pewno się nie przekona póki nie spróbuje.

Tak się boicie, że nie dacie rady w jedynkach itp Ale przecież nawet b. doświadczone psy mające klase A2 i A3 też mają potknięcia, zbierają detki i nie zawsze biagają super.



Paula napisał:
Cytat:
Nutką Pikusiem i Scarlett... Wielgaśna różnica poziomu... Stąd te ciołki Tak dziwnie - świetne psy, wspaniale prowadzone i przygotowane a tu nagle my, niewiele umiejący...

No to do pracy, a nie narzekać i mówić nie mam szans! Laughing .

Jimmek to też zupełnie inna bajka Wink Sable dużo z nim pracuje, oj dużo ale widać efekty! Very Happy Very Happy


Mokka napisał:

A co według Ciebie oznacza sformułowanie "biega już rok w zerówkach"?
Są osoby, które w trakcie roku wystartowały np 2 czy 3 razy, czy już teraz należy im tego zabronić?

No chodziło mi raczej o w miare regularne bieganie Wink
Może nie zabronić, ale pies po 3 razach już się chyba mniej więcej oswoił z zawodami. A poza tym przez ten rok osoba interesujące się agility chyba poza zawodami też gdzieś ćwiczy, więc może dopracować swoje słabe punkty.

No chyba że ktoś ot tak sobie pobiegnie raz na dłuugi czas. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monika
Moderator
Moderator


Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 1838
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Wto 9:39, 08 Maj 2007    Temat postu:

plinka napisał:
No chodziło mi raczej o w miare regularne bieganie
Może nie zabronić, ale pies po 3 razach już się chyba mniej więcej oswoił z zawodami. A poza tym przez ten rok osoba interesujące się agility chyba poza zawodami też gdzieś ćwiczy, więc może dopracować swoje słabe punkty.

a jeśli nie ma klubu i skacze pojedyńcze hopki przed domem? Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paula
Administrator
Administrator


Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 4614
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:44, 08 Maj 2007    Temat postu:

Cytat:
Myślę, że Bandzior to zupełnie inny i uzasadniony przypadek - ma już swoje latka itp

Każdy pies to osobny przypadek.

Cytat:
Tak się boicie, że nie dacie rady w jedynkach itp Ale przecież nawet b. doświadczone psy mające klase A2 i A3 też mają potknięcia, zbierają detki i nie zawsze biagają super.

No i ja mam potknięcia nawet w zerówkach i nawte w zeówkach mam czasami problemy. Nie o to chodzi, żeby zawsze być super, ale o to żeby być przygotowanym na dany poziom.

Cytat:
Jeśli ktoś narzeka, że w tej konkurencji ma rywali bardziej doświadczonych, to może nie jest jeszcze gotowy nawet do zerówek?

Dobre spostrzeżenie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asti
Klasa Qpa :) - nic nie da sie ukryć
Klasa Qpa :) - nic nie da sie ukryć


Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1534
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zborowskie

PostWysłany: Wto 17:39, 08 Maj 2007    Temat postu:

Monika napisał:
plinka napisał:
No chodziło mi raczej o w miare regularne bieganie
Może nie zabronić, ale pies po 3 razach już się chyba mniej więcej oswoił z zawodami. A poza tym przez ten rok osoba interesujące się agility chyba poza zawodami też gdzieś ćwiczy, więc może dopracować swoje słabe punkty.

a jeśli nie ma klubu i skacze pojedyńcze hopki przed domem? Cool


Rolling Eyes No właśnie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
#Vera#
Klasa "A2" - już coś osiągnął
Klasa


Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 19:10, 08 Maj 2007    Temat postu:

plinka napisał:
Na zawodach może się nie nauczy, ale na pewno przećwiczy
W zerówkach tym bardziej się slalomu nie nauczy

Mi się wydaje, że lepiej startować w zerówkach, a slalom itp. doszkalać w klubie/w domu, niż ćwiczyć na zawodach. Zawody są od tego, żeby pokazać swoje umiejętności, a nie dopiero się uczyć...
Cytat:
Tylko wydaje mi się, że niektórzy te możliwości po prostu zaniżają.

Ale który agilitowiec nie marzy, żeby jego pies biegał świetnie, nie kosił tyczek i reagował na najmniejszy sygnał? Kto z nas nie marzył o A3? Wink To jest sport i przecież wszyscy biegający (regularnie) w zerówkach chcą isć dalej Very Happy Inaczej nie jeździliby tak często na zawody...

Cytat:
No na pewno się nie przekona póki nie spróbuje.


No niby, tak, ale ja wolę chuchać na zimne. Po co próbować czegoś, na co nie jest się jeszcze gotowym? Ja na pewno zauważę, kiedy mój pies jest już "zbyt dobry" na zerówki Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paula
Administrator
Administrator


Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 4614
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:44, 09 Maj 2007    Temat postu:

Ważna sprawa odnośnie obniżenia startowego dla zerówek (bo ma kosztopwać też 80 zł. Shocked)
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asti
Klasa Qpa :) - nic nie da sie ukryć
Klasa Qpa :) - nic nie da sie ukryć


Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1534
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zborowskie

PostWysłany: Śro 13:28, 09 Maj 2007    Temat postu:

Lol, trochę dużo Shocked !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mała&Sparky
Pogromca Hopek :)
Pogromca Hopek :)


Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3700
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 14:25, 09 Maj 2007    Temat postu:

80 zł Shocked Shocked
jej!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martynka
Klasa "0" - początkujący
Klasa


Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:37, 09 Maj 2007    Temat postu:

Vera gwarantuje Ci ze jezeli ktos jechałby z psem na zawody do klasy A1 ktory mialby super perfekt zrobiony slalom to najpierw siedzialby minimum dwa lataw zerowkach/.. Podam prosty przykład.. Zobaczcie Gutka od Tomka Smile on jest w A3 a pamietam jak byl w 2jkach (co prawda krotko bo szybko chlopaki przechodza z klasy do klasy i CALE SZCZESCIE bo bardzo fajny znich duet) no i Gutek biegajac z dwojkach dobrze slalomu nie umieł....

a mozecie mi w takim razie wytlumaczyc po co jezdzicie non stop na zawody i startujecie z zerowkach / lub zamierzacie tak robic.?? zerowki sa po to by Pie si przewodnik oył sie z zawodami... pozniej z psem cwiczysz..bo nie rozumiem jesli ktos startje 2 lata w zerokach to znaczy ze ciagle stoi w miejscu .... i nie kształci sie dalej.. dla mnie jest to poprostu niezrozumiałe... a moim zdanime na Polskich zawodach sa osoby ktore spokojnie moglaby by biegac w jedynkach ... biegaja juz ktorys sezon...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P Strona Główna -> Zawody / 2007 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 10, 11, 12  Następny
Strona 6 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin