NAJLEPSZE FORUM O AGILITY :P

Ewa3

Usnelam, ale siedzilam dluugo Wink

piekne te twoje detki takie w stylu Gofrowym Laughing

Agata

Gucia początek agility był niezły, T&G też fajne, ale Gofer się chyba trochę rozproszył Wink

A te sikanie na torze jest powalające Razz

Guciek

Ja wiem, że początek niezły Wink

ale co ja poradzę, że pies woli poniuchać? Razz

Ajson i tak przebił wszystkich Laughing

Agata

A co zrobił?

Gucia, jak mogłaś nie dodać jeszcze Chili na Twoją stronę? Evil or Very Mad

Kto wygrał w ogóle zerówki large?

Guciek

Qpe

Na stronie jej nie ma bo jestem leniwy webmaster i nie chce mi się obrabiać fotek, robić galerii itd. Wstrzymajta sie, ludzie Razz

plinka

Gucia jak na pierwszy raz nie było źle Wink

Moim zdaniem powinnaś szybciej biec - bardziej Goferowi uciekać. Bo mam wrażenie, że jak on biegł równo z Tobą, albo Cię wyprzedzał to wtedy zaczynał kombinować Wink

Powodzenia Smile

Guciek

Plinka a to mówisz co innego niż na obozie mi radzono, żebym biegła równo z nim i nie wyprzedzała, pracowała z psem Wink

Pewnie gdybym wzięła tę kiełbaskę albo kurczaka z grilla, który był gree to pobiegł by pięknie Laughing

Nie pomyślałam... Wink

Masz porównaj sobie, gdzie biegał na znanym terenie

[link widoczny dla zalogowanych]

Też biegnę równo z psem Wink

Ewa3

pieknieci tam pobiegl:)

mi tez mowiono zeby biec razem z aza a nie uciekac;)

Dawaj zdjecia!! Laughing

Bozena

Tak, zdecydowanie zgadzam sie zeby biec razem z psem a nie uciekac - mnie tez tak mowiono (bylysmy na tym samym obozie he he:D ). Tylko bardzo pewny siebie (i doswiadczony?) pies bedzie fajnie pracowal pozostawiony 'sam sobie' na obcym terenie i tak dalej. Poza tym uciekajac psu masz go za plecami;-)
Gofer po prostu dostal stresa, i tyle. Sikanie, zwalnianie, wachanie to typowe CSy. Klaudia chcac go przywolac w emocjach sie na niego wydarla chyba sie zloszczac, zamiast zachecic, uspokoic, co go jeszcze wyraznie dobilo. Z zewnatrz to latwo mowic, wiem:)
Zdarza sie, kwestia obycia (a gdzie on mial je nabyc? Smile

. Rudie tez jumping zawalila mi calkiem - startowalysmy szybciej, niz mialysmy, czyli za pozno wyciagnelam ja z auta - rozkojarzona byla kompletnie, zwiedzila prawie caly tor przypominajac sobie czasem, ze przeciez ze mna biegnie:)
Agility juz ladnie pobiegla, na czysto, choc tez sie zdekoncentrowala w trudniejszym momencie (dokladnie tam, gdzie Gofer), przez co stracilysmy czas i mamy punkty karne - ale i tak z 9 lokaty na tym agility jestem dumna jak paw:)

Inna rzecz Klaudio, ze nie wiem czy zwrocilas uwage, ale my takich rzeczy na obozie nie robilismy z psami, to tez moglo miec znaczenie. Jak byly zakrety, to dwa jeden po drugim, a nie tyle na raz, bieganie w kolko - nie robilismy czegos takiego. Zakretow 180 stopni tez nie robilismy. Wiec to bylo po prostu trudne dla naszych psow.

A w ogole to mysle, ze to wszystko kwestia obycia psa z zawodami, no i wyrobienia sobie strategii przed. Nam na pewno zle robi start z marszu, tzn. od razu z klatki. Goferowi chyba tez Wink

Guciek

Nam zwłaszcza z samochodu po 2h jazdy Laughing

Fakt, wydarłam się na niego, mój błąd, na następne zawody kupie sobie coś na nerwy, Gofer tak miewa, że udaje głuchy słup, nieraz pomaga jak mu ucieknę, nieraz jak na niego krzyknę, a czasami to i nic. Buntuje się chłopak, taki wiek. Ale winy w tym dużo mojej jest, owszem Smile

A tak mnie korciło tego kurczaka z grilla wziąć i biec z nim w ręku Laughing

Tzw mercedesy robiliśmy jedynie na ludzkim agility, też prawda. Ale od tego są zawody, żeby poznawać czego jeszcze nie umiemy, w czym się musimy doszkolić Smile

Moje hopki na dniach zaczną się budować, różne kombinacje poustawiam, przypomnimy sobie obozowe Wink

Ale i tak jestem zadowolona, że mi strefy na kładce pozaliczał! Very Happy

plinka

Nie mówie, żeby zwiewać psu nie wiadomo gdzie, ale jak przewodnik przyśpieszy to pies zwykle też. Oczywiste, że przewodnik z psem musi mieć kontakt, ale to pies ma biec za nami a nie my za psem.

M&Blue

pies ma biec Z nami i my Z psem Smile

Paula

Bozena

Guciek